Tu spawaka nie ma tłumik sima jest, paliwa w wężyku po sam kranik..
Dodam ze gaźnik to MC14
Wgl ostatnie 5 dni chodzil dobrze a dzis w drodze do domu... takie cos.. :/
Uszczelka w kraniku dobra, zmieniana niedawno, raczej drożne, paliwo leci, Zapłon elektronic. Filtr powiettrza dobry wczoraj patrzylem... zauwazylem ze jak postoi chwile to potem dziwnym trafem dobrze chodzi..
Pytanie: a byłbyś w stanie jechać trzymając pompkę gaźnika? Możliwe że jednak dysze zasyfione, a jeśli na pompce jedzie normalnie to na pewno są(i tu jest problem, w takim simsonie starczy ssanie przy manetce wcisnąć, w ogarze można nogą pompkę nacisnąć a tu kicha). A świeca jaką iskrę daje? I może moduł spróbuj podmienić. A z kranikiem to to że leci to nie znaczy że leci tyle ile trzeba, też tak miałem w ogarze że paliwo leciało, ale pierwsze 100-500m jechał bez problemu, potem buuuu, a jak się zaczekało chwile to znów naleciało i jechał dalej, starczyło kranik wyczyścić i jeździł bez problemów.
Właśnie nie ma pompki w MC14,
Jechalem sb i tak po okolo 6 km na 3/4 robii buuu wcisnolem oslonke rozruchowa przejechal okolo 100 m wylaczyłem ja i jechal normalnie przez 3 km
Swieca f95ps czy jakos tak, modul sprawny
sorkaa, nie 100 m ledwie 3-4 m
(16-05-2015 08:49:51)Maciejek12 napisał(a): [ -> ]Uszczelka w kraniku dobra, zmieniana niedawno, raczej drożne, paliwo leci, Zapłon elektronic. Filtr powiettrza dobry wczoraj patrzylem... zauwazylem ze jak postoi chwile to potem dziwnym trafem dobrze chodzi..
Raczej... Aha. To raczej dziala dobrze, nie wiem czemu masz problem