Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

Pełna wersja: łożyska w karterach
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2
elo
wczoraj rozpołowiłem silnik 019.jedno łozysko( od strony sprzegła) zostało na wale a to z drugiej strony(konkretniej to są tam 2 łożyska- od strony zapłonu) zostały w karterach.Potrzebuje wał razem z łozyskami wiec ma ktos jakis pomysł zeby w miare bezinwazyjnie wyjąć te łożyska w całości???Słyszałem cos o nagrzewianiu i schładzaniu ale dokładnie niezbyt to ogarniam.
Dzieki za szybką odpowiedz.
rozgrzeważ kartery, robisz ściągacz ze śruby i łeb śruby jest w łożysku a drugą strone zapierasz o skrzynie korbową i wyciągasz
nie wiem czy tak wyskoczą bez Twojej ingerencji ale jak ostatnio wyjmowałem bieżnie łożysk. Nagrzej palnikiem gniazdo wokół i mocniej uderz karterem o drewniany stół. Powinno samo wypaśćSmile Tylko musisz porządnie to nagrzać nie w piekarniku
może być palnik gazowy?
??? jeżeli nagrzeje kartery to chyba łożyska też sie nagrzeją i nie bedzie trudno sciągnąć?? Karol napisz cos wiecej o tym sciągaczu ze sruby bo jakos tego nie widze..
Czyli nikt nic nie wie?? A nie lepiej całego kartera schłodzić i wtedy łatwiej wyjdzie???
Schładzając całość interesu nie zrobisz, bo i łożysko, i karter się skurczą Wink
ogarnij temat rozszerzalności cieplnej to będziesz wiedział o co chodzi. ta metoda bardziej się nadaje do zakładania łożysk, chociaż kartery sa ze stopu aluminium więc możliwe że podgrzanie ich da zamierzony efekt. przynajmniej powinno ułatwić wybijanie.
Nagrzewasz nad kuchenką gazową (jak nie masz palnika) łożyska, tylko nie tak dosłownie, obracaj karterem, żeby tych łożysk nie przegrzać. Potem bierzesz nasadkę i wybijasz

Zresztą łożyska powinno się wymieniać na nowe, no chyba że robiłeś remont i skrzynia ci się posypała, to jaki problem wbić wał w te łożyska, które już siedzą w karterze?
u mnie tak wyszły myślę, że palnik gazowy da radę. Ja podgrzewałem palnikiem gazowo tlenowym.
Nie da rady wybić nasadka bo o strony zapłonu są dwa łożyska obok siebie a miedzy nimi jest pierścień osadczy
nie lepiej było by ci ogrzać tylko okolicę tych łożysk od strony zapłonu i wału i lekko puknął i powinny wyjść
Jutro spróbuje tak zrobic
Jaki znowu pierścień osadczy? I to właśnie od strony zapłonu, do skrzyni korbowej trzeba nasadką wybić.

A między łożyskami jest podkładka dystansowa, i ona nic nie blokuje.

Najpierw przestudiuj schematy, a potem się za remont bierz.
No właśnie tam między dwoma łożyskami jest pierścień.
Nie pierścień tylko PODKŁDKA, która dystansuje łożyska na wale i ona w żadnym stopniu nie blokuje łożysk!

Pierścień jest osadzony od strony zapłonu, tam gdzie jest simmering, dlatego łożyska lepiej wybić w stronę skrzyni korbowej....
Stron: 1 2
Przekierowanie