Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

Pełna wersja: Romet Duet chyba 1975.
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2
Witam.


Pamiętacie niektórzy pewnie jak w znaleziskach złomowych pokazywałem Dueta, którego zdobył mój znajomy za 50zł. Napisałem do niego na fejsie czy by mi go nie sprzedał, jednak powiedział nie, ale powiedział też, że jak znajdzie takiego samego to da mi znać.

Dzisiaj dostałem MMS-a, patrzę a tam, żółty Duet i zapytanie "Zainteresowany?", odpisałem, że tak. Tylko zastanawiała mnie kwestia ceny. Odpisał, że chce za niego 100zł, a po pół godziny później do mnie dzwoni czy jestem na poważnie nim zainteresowany, bo już trochę "złomu" naprzywoził i zaczyna mu brakować miejsca w garażu. Dodał jeszcze, że mi go pod dom przywiezie. Zgodziłem się, 20 minut później zjawił się i go przywiózł w dwóch częściach.

Patrzę na jego elementy i już wiem, że to lata 70, początek produkcji, wziąłem go i zaczynam szukać numerów ramy, nigdzie ich nie było, czyli prawdopodobnie 1975 rok. Supporty z zębatkami są, napinacz jest, prawie wszystko nie licząc oświetlenia i koła w nim jest. Siedzenia nie są od niego jedno Mertens, drugie już rometowskie. Lakier oryginalny na nim był "zielone jabłuszko", chyba zmyję jakoś tą żółtą farbę i zachowam go. Czyli wyszło na to, że mam takiego samego Dueta jak mój znajomy. Big Grin

No i macie zdjęcia:
Piękny jest ten duet doprowadź go jak najszybciej do stanu używalności
Ekstra szprycha! Smile powodzenia z nim! Chcę go zobaczyć całego! Smile
Gratuluje zakupu czekam na efekty z prac Smile Ten twoj kolega handluje rowerami ?
Cieszę się, że Duet się wam podoba Smile. Jutro zakładam mu koło 28 szprych z Wigry składam go w całość, no i jazda. Zacznę też zdrapywać tą żółtą farbę, która skrywa piękny, choć zniszczony oryginalny lakier. Mój znajomy, kończy swojego Dueta też z 1975 roku, więc jak wyjedziemy obydwaj na miasto to będzie lans best , ale i tak "Nienawidziciele będą nienawidzić".

Tak handluje rowerami, ale też wszystkim "złomem" z epoki PRL-u. To u niego się zaopatrywałem w nowy fabryczny support oraz oświetlenie do Wigry.

Ciekawe, gdzie jest teraz Wnusiu i Sołtys... best
(18-04-2015 23:50:55)Chmielu17 napisał(a): [ -> ]Ciekawe, gdzie jest teraz Wnusiu i Sołtys... best

Jak to gdzie? Dzielnie śledzi forum i czeka na swojego Dueta, którego ma dostać po 20-stym. 1:1.
(19-04-2015 00:00:52)wnusiu94 napisał(a): [ -> ]
(18-04-2015 23:50:55)Chmielu17 napisał(a): [ -> ]Ciekawe, gdzie jest teraz Wnusiu i Sołtys... best

Jak to gdzie? Dzielnie śledzi forum i czeka na swojego Dueta, którego ma dostać po 20-stym. 1:1.


Jeszcze tu wrócę... z nieistniejącym Trampem. Big Grin Czekam na twój temat z Duetem Wink mam nadzieję, że to będzie bardzo stary rocznikowo egzemplarz.
Nie, nie będzie. Wink
Tramp to w ogóle jest wyzwanie życia - jak ktoś to trafi, to osobiście pojadę i rączki ucałuję.
(19-04-2015 00:14:17)wnusiu94 napisał(a): [ -> ]Nie, nie będzie. Wink
Tramp to w ogóle jest wyzwanie życia - jak ktoś to trafi, to osobiście pojadę i rączki ucałuję.


To chyba się dziś spawarką pobawie xddd

Duet spoko ale jakoś ich nie lubię ... chyba że dostane tanio
Rób tego dueta czekam na dalsze efekty pracy
Duet niezły! Czekam na efekty z dalszych prac.
Niby "Niedzielna praca w gunwo się obraca", ale nie w moim przypadku. Skręciłem Dueta, założyłem koło od Wigry i nasmarowałem zardzewiałe łańcuchy i napinacz, założyłem też nóżkę boczną. Farby nie będę zrywał na razie, bo przy lekkim skrobaniu zaczyna wszystko odpadać. Łańcuch tylny jest niesamowicie luźny.

Wrażenia z jazdy są niezapomniane, trochę mało zwrotny jest w stosunku do Wigry i Zenita, ale idzie się przyzwyczaić. Jeden koleś jak go zobaczył to o mało nie spadł ze swojego chińskiego górala. :F

Ładny ja jak moim jeździłem do szkoły to taki fejm że co przerwę bilety na jazdę sprzedawałem xddd
Marzę o zakupie takiej bazy do remontu. Tongue Gratuluję! Big Grin
(18-04-2015 23:50:55)Chmielu17 napisał(a): [ -> ]Ciekawe, gdzie jest teraz Wnusiu i Sołtys... best
Melduję się Towarzyszu Generale!
Noo... Duet zacny! Big Grin
Usuń wierzchnią warstwę farby, zobaczymy jak to wygląda pod spodem. Pewnie nie będzie zbyt piękne.
No ale wtedy można pomalować. Duet to jeden z nielicznych Rometów, w przypadku których ładowanie pieniędzy w remont czasami jest warte zachodu.
Trzymam kciuki! Smile
Stron: 1 2
Przekierowanie