Jozku nie chce nic mowic ale to jest POEZJA co ty wyprawiasz z tymi robakami! Ogarek na prawde robi robote
(20-05-2015 00:53:42)Matinek napisał(a): [ -> ]Wysiedziana Hahaha Quake rozśmieszyłeś mnie na noc XD
Uwierz mi, że to jest możliwe. Jak ktoś miał krótko mówiąc "gruby tyłek" i ujeżdżał Ogara bez litości to gąbka mogła się wygnieść. U mnie w kanapie też coś takiego się działo, ale koniec końców jest dobrze.
Nie no spoko. Nie mówiłem ze nie wierze po prostu śmieszne to brzmiało i się rozesmialem xd
Fajnie, ze Wam się podoba, choć nie ukrywam ... roboty przy nim było co niemiara - zdjęcia z 1 strony. Co do kanapy, jest oryginalna, prawie jak nówka, po zdjęciu pokrowca gąbka idealna. Może tak na tych zdjęciach wygląda
Zobaczymy jak to będzie wyglądać jak stanie na kołach. Pan Antoni się rozchorował i trafił do szpitala, więc trochę potrwa
no cóż, byleby wyzdrowiał, robota nie zając.
Ależ stajnia
A bagażnik czemu w innym kolorze?
To jest w końcu ral 5015? Bardzo ładnie się prezentuje
Dla mnie bagażnik w chromie psuje klimat i efekt. Za dobrze chcesz. A kto to pan Antonii?
Pan Antoni to człowiek od zaplatania i centrowania .... kół
Józek śliczny ten twój robaczek!!! Brakuje najbardziej jeszcze motorynki w Twojej kolekcji
co postanowiłeś zrobić z silnikiem ogarka? Co tam u niego?
Bo jeśli chodzi o silniki to opowiadasz o nich najmniej
Jakie postępy zrobiłeś przy ogarze
?