Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

Witam!!
Mam taki problem z moim Ogarkiem, a mianowicie dolega mu kompletny brak mocy. W ogóle nie chce wchodzić na obroty na postoju, po przękręceniu gazu na maksa strasznie go zamula i kopci jak parowóz. Podczas jazdy jedzie bardzo wolno i o wbiciu II biegu nie ma mowy bo od razu zdechnie po prostu za niskie obroty. Próbowałem już na wszystkich rowkach w iglicy, ale nic z tego. Dodam, że Ogar odpala bez problemu, iskra jest idealna tylko ten gaźnik...
Pomóżcie proszę

Zmień simmeringi

Miałem podobnie u siebie. Wymień świece na nową, ustaw porządnie zapłon i wyczyść/wyreguluj gaźnik. Jeśli to nie pomorze to sprawdź stan cylindra i tłoka. Mój ogar też nie miał mocy ale po tym co ci wcześniej opisałem moc wróciła do normy.

świeca jest dobra na 100%, iskra jest wyraźna i duża, zapłon też dobry, pali idealnie, popróbuję jeszcze z tym gaźnikiem a jak nie to trzeba będzie sprawdzić cylek i pierścionki

Sprawdź simmering od strony sprzęgła, może przepuszcza.

A masz inny gaźnik? Spróbuj wyczyścić. A ten to jest chinol czy oryginał?

mam 3 gaźniki oryginalne i własni zmieniłem go dzisiaj ale nic to nie dało

A kompresja jaka?

zobacz simmering od strony magneto i sprzęgła bo ja miałem taki problem że palił idealnie ale nie chciał wejść na obroty a gdy wszed to gdy chciałbym żeby jeszcze raz we szedł na obroty to od razu zgasł lub prze czyś gaźnik