Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

Pełna wersja: O tym jak posiadłem Rometa Wigry (?) '76
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Czołem towarzysze!Smile
Dzisiejsze polowanie na okolicznym skupie
złomu może nie było jakieś tam najobszerniejsze,
ale grzechem byłoby powiedzieć, że nieudane.
Rano wybrałem się na najbliższe złomowisko,
bardziej ze względu na ciekawość i pewną systematykę,
niżeli licząc na zakupy, bo na ów złomie po prostu
nigdy nic nie ma. I tym razem po przekroczeniu
bram tego zacnego obiektu, nic mnie nie zaskoczyło.
Puszki, koła wanny, czyli właściwie nic.
Miałem już wracać, kiedy moją uwagę przykuła
wtaczająca się na plac Kama pod wodzami jakiegoś menela.
Przejechała przez ogromną kałużę robią wielkie chlup w promieniu
dwóch metrów. Spojrzałem na nią, spojrzałem na wyasfaltowany
wyjazd ze złomu i... obudził się we mnie już bardzo zapomniany
zew piaskownicy. Musiałem po niej przejechać!
Po prostu musiałem! Chlust, nogawki mokre,
Wigry brudne, a ja jadę do drugiego "dzikiego" wyjścia.
I nagle! Zza zardzewiałych wanien widzę coś niebywałego!
Coś, co mimo, że póki co było tylko niezidentyfikowanym
na przestrzeni kilku następnych milisekund rowerkiem, przeszyło
mnie bijącym falami mistycznym dreszczem czegoś niebywałego.
Podchodzę bliżej... Wigry... Ale zaraz! Naklejka z kluczem francuskim
na ramie (tak, to ona pierwsza rzuciła mi się w oczy),
wysoka kierownica! Jakaś qrwa prześlizgnęła mi się między
wargami i biegnę po nie! Już je złapałem! Już musiało być moje!
Wpakowałem się do biura.
- Panie, tam za wannami takie Wigry niebieskie stoi,
ile za nie?
- Co mi dupę zawracasz, nie mam czasu.
- Panie, panu się opłaci...
Złomiarz trochę pojęczał i wytoczył się z biura.
Obejrzał, poważył.
- 20zł.
Migiem wyskoczyłem z kasy, zabrałem kolejnego trupka
i pognałem do domu.
Przejdźmy zatem do samego roweru. Właściwie to nie wiadomo,
co to do licha może być. Opcje są trzy. Jedynka, Dwójka,
lub ubogi Universal na Czechy. Co ciekawe, po naklejce
z nazwą nie ma śladu, a reszta jest w niezłym stanie.
Może ten egzemplarz powstał bez celowania w konkretny model?
Nie wiem. Podskórnie czuję jednak, że to Jedynka i taką
też będzie rolę pełnić u mnie w złomiarni.

[attachment=8569] [attachment=8570] [attachment=8571]

Co sądzicie?
O_O O ja. A widzisz moja rada się sprawdziła! Fajny klakson ma.
Po siodle wnioskowałbym jednak, że to dwójka.
Nie spotkałem się jeszcze z Universalem na Czechosłowację w tym kolorze. Poza tym, zdaje się, że te na bazie dwójek robiono w latach '77-'78.
Jak za tą cenę naprawdę dobry zakup! Smile
Za 20zł kupić kompletne (albo bardzo kompletne) wigry... Gratuluję. Tongue
Gratuluje zakupu ok Ma potencjal,jakies konkretne plany ? Smile
Wigry bardzo ciekawe. Co zamierzasz zrobić ???

Ps. Jakie oceny dostajesz za pisanie opowiadań krejzi??
Fajnie, że się podoba.Tongue

(03-04-2015 17:21:49)Sołtys napisał(a): [ -> ]Po siodle wnioskowałbym jednak, że to dwójka.
Takie siodła przecież dostawały również Jedynki.Wink
Mnie w stronę beznumerkowca kieruje jeszcze jeden
aspekt - po naklejce autentycznie nie ma ani śladu.
Nawet zadrapania wydają się jakby były na wierzchu.
W roczniku '76 bywała jeszcze mała papierowa naklejka,
one błyskawicznie schodziły, może zatem to jeszcze...
Jedynka na papierówce!

Plany oczywiste - golenie z detali, czarny mat i jadę
podbijać skejtparki na wioskach.
A tak na poważnie - po prostu ogarnięcie,
by jeździł i jakoś tam wyglądał.

xsaman - w szkole z wypracowaniami ciężko.
Dupiate zadane tematy tworzą kiepski zespół z potocznym
językiem i błędami ortograficznymi.
Aktualnie rower prezentuje się tak. Ostatecznie postawiłem na
coś niekoniecznie oryginalnego, ale epokowego i tworzącego
przyjemną całość od strony wizualnej i użytkowej.
NO DOBRA, NIE MOGĘ SIĘ POWSTRZYMAĆ! Rower wygląda i jeździ
obłędnie, jedno z lepszych Wigier, z jakimi miałem do czynienia,
jest doskonałe!

[attachment=10813]
No piękna ta dwójka Big Grin tylko jak byś naklejkę na ramę kupił i wyczyścił te opony bo odstraszają Smile
możesz też przejechać całą ramę pastą k2 turbo ona nabłyszcza i usuwa małe ryski,po tym zabiegu mój Flaming wygląda jak by miał nowy lakier Smile
No powiem Ci Wigruś że odwaliłeś kawał dobre roboty ok
Piękna dwójeczka,mam pytanie czym polerowałeś błotniki ? Big Grin
Fajnie, że się podoba.

(23-11-2015 19:06:46)Jurasik201 napisał(a): [ -> ]No piękna ta dwójka Big Grin tylko jak byś naklejkę na ramę kupił i wyczyścił te opony bo odstraszają Smile
możesz też przejechać całą ramę pastą k2 turbo ona nabłyszcza i usuwa małe ryski,po tym zabiegu mój Flaming wygląda jak by miał nowy lakier Smile
Mnie właśnie chodziło o efekt takiego spatynowanego szczurka.Wink
A wyczyścić to go będzie trzeba całego, ale póki co pogoda taka,
że raz nim przejadę i znowu będzie wyglądał tak samo.

(23-11-2015 19:08:22)Przemi998 napisał(a): [ -> ]Piękna dwójeczka,mam pytanie czym polerowałeś błotniki ? Big Grin
Pastą Aluchrom K2. Nie miałem tego robić, ale początkowo
pomysł na niego był inny i takie już zostawiłem.
Samej pasty "Aluchrom K2" używałeś ? Smile
(23-11-2015 19:44:10)Przemi998 napisał(a): [ -> ]Samej pasty "Aluchrom K2" używałeś ? Smile
Tak. I oczywiście "czegoś" do jej wcierania, w tym wypadku
gąbki do mycia naczyń z tą szorstką stroną.
Przekierowanie