23-03-2015, 21:31:14
Witam serdecznie. Ostatnio wyeliminowałem problem polegający na braku iskry - wymieniłem cewkę zapłonową. Jednak problemy na tym się nie skończyły. Jak komar postoi jakiś czas i paliwo "ścieknie" to potem trzeba chwile pokopać i popompować żeby zapalił. W dodatku jak po zapaleniu dodam gazu to robi "buuuu"^^ i gaśnie(obroty traci). Z czasem jednak prób to wszystko mija i powoli zaczyna się wkręcać. Po jakimś czasie na postoju wkręca się już ładnie, jednak nie przekłada się no na jazdę. Komarowi brakuje mocy i wolno się zbiera. Gdy się troche rozrusza jakoś juz idzie jednak nie jest to jak powinno być. Wydaje mi się, że ciągnie za dużo powietrza, mimo że już wzbogacałem mieszankę paliwową. Jeśli komar się zagrzeje i pociągnie paliwa później pali już od kopa. Proszę o pomoc. Podejrzewam kondensator lub lewe powietrze, jednak są to tylko amatorskie przypuszczenia Z góry dziękuję i proszę o wyrozumiałość
Zapomniałem dodać, że rurka przewodząca paliwo z baku do gaźnika jest wypełniona tylko w około 1/3. Reszta to powietrze i nie wiem jak temu zaradzic. Dysze czyściłem.
Zapomniałem dodać, że rurka przewodząca paliwo z baku do gaźnika jest wypełniona tylko w około 1/3. Reszta to powietrze i nie wiem jak temu zaradzic. Dysze czyściłem.