Nie nie nie, nie chodzi o pozycje bo wiem do czego i jak na tym się jeździ, chodzi poprostu o potrzebę puszczania kiery przy przyśpieszaniu w celu zmiany biegu przy ramię. O tyle co w spokojniej jeździe jakoś nie wadzi, to przy agresywniejszej nie ma zabardzo sytuacji by spokojnie zmienić biegi.
AA to czaje
było tak od razu
W sumie to praktycznie nie zmieniam biegów i jeżdżę na najcięższym przełożeniu
To ty musisz mieć niezłą parę w nogach
Ja to jeżdżę na przód 46 i tył najcięższy i póki co taki mam limit, próbowałem jeździć na 52, ale nie mam siły osiągać wyższych prędkości.
Rower śliczny!
Ja regularnie jeżdżę Meteorem, i manetka na ramie jest trochę... Irytująca.
W Rekordzie 10, mając ręce na dolnych chwytach to ok, ale w Meteorze trzeba się schylać daleko i raz mi przez to jak wracałem ze złomu na środek drogi z plecaka wypadły korby, sztyce i kierownice które wiozłem
Co do biegów to serio, jeździsz na najcięższym przełożeniu?
Panowie ja tym daleko nie jeżdżę, po drugie, mieszkam na północy kraju więc górki są tu symboliczne
Przyzwyczajeni do składaków to i manetka na ramie wydaje się niewygodna a tak naprawdę to manetki w tym miejscu to wygodne rozwiązanie i jak się więcej jeździ to biegi wbija się odruchowo bez namysłu.
Nie przyzwyczajeni do składaków, bo składakiem z 5 lat nie jeździłem dalej niż na podwórku, codziennie rowery grawitacyjne na singlu, do szkoły i na wypady szosa, o tyle co w Campie mam klamkomanetki, to tu czasem przy ostrej jeździe często z zakrętami brakuje swobody z tym..
Najwygodniejszy to jest brak manetek i biegów
Czas zmienić kółka na letnie
Matko kochana. Rewelacyjne maszyna!
Rower piekny, dalem piwo, ale czy to jest Romet
To takich Rometów Deluxe jest sporo
Jutro wezmę interesującą ramę (włoską, pod osprzęt Campagnolo) wrzucę na to forum i będziecie oceniać. Tylko, że to jest forum o rowerach Romet... Niech kolega będzie łaskaw wskazać choć jeden element opisywanego roweru - który to jest rometowski ? Dzwonek ?
Proszę - kierownica i mostek
(02-06-2015 23:28:31)Crisso napisał(a): [ -> ]To takich Rometów Deluxe jest sporo Niech kolega będzie łaskaw wskazać choć jeden element opisywanego roweru - który to jest rometowski ?
pisałem i pisał Bartek, Osvaldo Cazzagia lutował dla kadry, prowadził szkolenia w dziale sportowym Bromberg Fahrad Werke, plotki głoszą ze zamawiał w romecie ramy do pohandlowania na boku i po pośledniejszych klubach, poczytaj kolego troszku i nie bądź ortodoxem