Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

Pełna wersja: Pomoc, nie wiem co robic
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2
Witam, jakis czas temu zakupiłem motorower kinroad (losia). Motorowerek ma tablice reje lecz ja nie dostalem zadnych dokumentow. W necie po nr vin i rej sprawdzilem ze pojazd widnieje jako zarejestrowany lecz nie ma on OC. Poprzedni wlasciciel nie widnial jako prawny wlasciciel i on go kupil z takiego komisu, a w tym komisie nie maja tez zadnych kwitow. Jednym slowem wszystko zaginelo loo. Ma ktos jakis pomysl jak dojsc do prawnego wlasciciela i sporzadzic z nim umowe?
Nie jestem pewien, ale w Wydziale Komunikacji powinni mieć dane o obecnym właścicielu Smile
(10-03-2015 23:48:37)BlackDragon napisał(a): [ -> ]Nie jestem pewien, ale w Wydziale Komunikacji powinni mieć dane o obecnym właścicielu Smile

A mówi Ci coś ustawa o ochronie danych osobowych? Możesz walić drzwiami i oknami, ale bez znajomości w WK nic się nie dowiesz.
Sorki ze nie na temat, ale jak sprawdziles po numerze Vin ze pojazd widnieje gdzies tam? Moglbys podac jakis link? Z chęcią sprawdzilbym swojego ogarka, do ktorego nie mam papiera Wink

Co do tematu, to cięzka sprawa, zawsze warto zapytac w WK, moze trafisz na czlowieka Smile
Historiapojazdu.pl i strona z ufg
historiapojazdu.gov.pl lub na CEPIK-u też powinno pokazać.
Jutro zadzwonie do WK, jak oni nie pomoga to klops.
Może kradziony? hmm
Kradziony nie byl na pewno. Dotarlem do 3 od konca wlasciciela dzis . Po telefonach powiedzial ze jutro wie gdzie szukac i pojdzie i postara sie mi zalatwic cos.
Poprzedni własciciel bez odzewu. Dzwoniłem do WK. Akurat trafiłem na bardzo w porzadku kobietkę Tongue. Niestety danych osobowych bez powodu nie podadza mi, moje argumenty sa zbyt słabe. Wyżebrałem tylko date pierwszej rejestracji . Powiedziano mi ze pojazd nie był kradziony, bo nie ma zadnych zgloszen oraz ze widnieje w ewidencji jako zarejestrowany. Przeglad bezterminowy, a oc nie ma. W sumie jestem w dupie. Wygenerowałem sobie raport tylko. Motorower z 2006 roku, w 2006 zarejestrowany. Prawnie jest jeden własciciel od nowosci, ja naliczyłem juz z 4 :F. ktos ma pomysl co teraz? Dzwoniłem nawet do dyrektora w WK, lecz ten był mniej uprzejmy i mnie pogonił.
Przez telefon różnie to bywa. Najlepiej idź osobiście z osobą dorosłą. Przedstaw całą historię i wtedy będziesz wiedział. Takich spraw nie załatwia się przez telefon Wink
Podobniez Bartku polecała mi ta pani z wydziału, no nic. Trzeba namówić ojca i pognać do sąsiedniego powiatu Wink
Ja przypuszczam, że motorek kradziony, tym bardziej, że z komisu, gdzie nawet nie mieli do niego dokumentów. To świadczy tylko o nierzetelności komisu, przyjęli motor, a papierów brak... No nic, ja życzę powodzenia w załatwieniu dokumentów, choć łatwe to nie będzie (wręcz niemożliwe) ok
Bedac w tym komisie pojazd prawdopodobnie MIAL dokumenty. Lecz niestety te cymbaly przede mna powiedzialy ze ich nie potrzebuja i zostawili w sklepie. A wiadomo jak to po roku czasu, zaginely. Nie wiem sam, jakby wydzial udostepnil mi te dane na umowe byloby spoko i umowe bym machnal, adnotacje o braku dowodu i spokoj. Powoli dojde do tego, chce go legalnie sprzedac. Wykupie oc i tyle.
Jak tak czytam to chyba nic poza odnalezieniem prawnych właścicieli nie pozostaje tylko problem właśnie jak?
Stron: 1 2
Przekierowanie