Witajcie, mam w Romecie na chwilę obecną bak w stanie przyrdzewiałym i zamierzam malować go proszkowo, jednakże co zrobić wewnątrz baku aby go dobrze zakonserwować? Zamierzam najpierw oddać do piaskowania, żeby usunąć rdzę ale co potem? Da się to jakoś zakonserwować aby nie wróciła rdza?
Oddaj bak do ocynku, po piaskowaniu
wystarczy wyczyścić bak od środka, i jeśli będziesz trzymał w nim benzynę, to nie zardzewieje
Dzięki Panowie, a co myślicie o galwanizacji? albo jakaś farba antykorozyjna do środka ?
Jak masz zamiar polakierować bak w środku ?
"Walnij epoksydem i na to biteksa nawal
" a tak naprawdę to albo dać do ocynku cały zbiornik (najlepsze rozwiązanie) albo nalać fosolu, wyczyścić i starać się zawsze mieć paliwo w baku
Okej dzięki tak też zrobię
Chcesz rozwiązanie swoich problemów??
Pierwsze co to bak porządnie wyczyścić w środku (jak będziesz piaskował to po piaskowaniu i zapodkładowaniu baku z zewnątrz) Następnie wrzuć ze dwie garście nakrętek do środka, zaślep otwór na kranik (bodajże śruba M14) wlej z litr benzyny i potrząsaj jak grzechtką. Operację powtórz kilkukrotnie, zmarnujesz kilka litrów benzyny ale po godzinie bak będzie w środku jak nowy.
Natomiast co do konserwacji to masz dwie szkoły, tańsza oraz tak jak powinno być.
Pierwsza z nich to nic nie rób i po prostu lej benzynę z olejem. Jak w baku będzie benzyna to nic ci tam nie zardzewieje.
Druga opcja to po oczyszczeniu zakonserwowanie wnętrza baku specjalną farbą, taką jak miałeś podaną w drugim poście, albo tą:
http://archi.inosak.org/db/item5094181367_1.html
ocynkowanie baku też jest dobrym rozwiązaniem ale wcale nie powiedziane że w galwanizerni się tego podejmą, a jak zrobią to i z zewnątrz będziesz miał bak w ocynku. jak będziesz chciał to pomalować to następnie będziesz musiał kupić farbę podkładową do malowania powierzchni ocykowanych, ponieważ normalne farby się ocynku za bardzo nie imają.
Ja w moim Ogarze 205 też miałem zardzewiały bak. Nasypałem do niego małych kamieni, nalałem trochę benzyny i przez jakiś czas nim trząsłem, a następnie wylałem benzynę i wysypałem kamienie.
Najlepszym i najprostszym sposobem jak dla mnie to nie żadne wlewanie benzyny z kamieniami i ruszanie bakiem we wszystkie strony jak opętaniec, tylko zalać calutki bak octem, zostawić go na 3 dni, po czym wylewamy ocet i bak jest czyściutki, ocet wyżera rdze do gołej blachy, dalej nie idzie. U mnie we wszystkich pierdzikach to pomagało.