Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

Pełna wersja: Chyba sie zakochałem
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6
Chodzę do klasy ponad rok z dziewczyną o imieniu powiedzmy Grażyna,jest to super laska i zawsze o niej miałem zdanie że wygląda i ma w głowie,w połowie stycznia zostawił ją chłopak ja coś tam do niej napisałem coś nie istotnego i ona zaczeła mi opowiadać jak to ona go kocha chce się zabić i tak dalej,ja ją zacząłem regularnie pocieszać akurat były ferie więc to robiłem przez wiadomości na fb,no i tak długi czas było że ona mówi chce sie zabić i tak dalej.Poźniej zaczeliśmy już inne tematy jakies tam bzdety,pokazałem jej zyzza [taki tam koles co ćwiczył na siłowni] ja się nim już od dawna jarałem i jak jej go pokazałem to i ona zaczęła się nim jarać,pomyślałem że to pierdzielony ideał ta Grażyna.Potem zaczęła się szkoła gadaliśmy o wszystkim,nie mieliśmy tajemnic bynajmniej ja przed nią nie,wysyłałem jej zdjęcia swojej sylwetki ona tam się jarała pisała że hot,ze super i tak dalej,było zajebiście przez pierwsze 3 tyg,ja tylko z nią gadałem w szkole a ona ze mną tak jak by innych do okoła nie było poprostu zajebiście.Zacząłem odczuwać smutek w weekendy kiedy się nie widzieliśmy,chodziłem smutny i zły ale pisaliśmy tysiące wiadomości do późnych godzin w nocy,ona by mogła dłużej ale mi się chciało spać.Wszystko zepsuło się jakoś w tym tyg,irytowało mnie że jest ciągle z jakiegoś powodu smutna,ogólnie wczesniej było grono piepszących osób za plecami że ona mnie wykorzystuje itp ale jej wierzyłem że tak nie było.No i tak jak mówiłem zaczeło się teraz sypac bo ona wiecznie smutna,opowiadała mi że ten ją zaczepił na fb,że ten jej zdjęcie polajkował że ten pisze że ją kocha i tak dalej.Dziś tak jakoś ospały z przyzwyczajenia poszedłem usiąsc do kolegi zamiast do niej,ale ona mnie nie zawołała do siebie tylko usiadła z innym z klasy,wkurwiłem się.Pytała mnie ze 20x co się stało itp ale mówiłem że nic,potem usiedlismy razem i humor miałem ok lecz ona jakoś zjebany.Siedzimy sobie na ławce ja ona i taki tam co usiadła z nim na pierwszej lekcji i zażartowała sobie że ona i tamten są mądrzy i wyszło że ja jestem głupi więc ja powiedziałem że jest na odwrót i ona udała dla żartów że strzela focha ale mnie to ch*j obchodziło bo nie miałem humoru,zdenerwowałem się i poszedłem,na koniec przerwy podeszła z nim zapytała się czy ide na przedsiebiorczość-ja odpowiedziałem że tak a ona powiedziała 'to powiesz co było' i poszli bez słowa wyjaśnienia,teraz już nie byłem tym najważniejszym i sie wkurwiłem potem siedziałem wkurwiony zapytała 2x co sie stało ale ignorowałem bo nie chciało mi sie z nią gadać,myślałem że potem przyjdzie i wyjaśnimy co jest nie tak ale się myliłem,woliła sie chichotać z tamtym dupkiem i jeszcze takim innym a ja siedziałem wkurwiony.Zaszedłem do domu z nadzieją że napisze mi coś na fb tak jak codziennie ale się myliłem,wczesniej pod zdjęciem dodała mi serduszko i coś tam jeszcze i skasowała ten komentarz

Pompuś

Chociaż jestem na nią wkurzony na maxa,pragnę żeby było jak przed chwilą kiedy było dobrze lecz rozum mi podpowiada że powinna ona wyciągnąc reke i przeprosic lecz nie potrafię o niej przestać mysleć

Pompuś

Ponoć jutro ma być ładna pogoda na pomorzu ?
Jest to pierwsza dziewczyna w której się zakochałem i jest masakra,wiem że ona zawiniła ale pomimo tego chciałbym do niej napisać,lecz nie mogę ;[
Powinieneś telenowele pisać! Big Grin Olej su*e i tyle Tongue
Panowie lecimy po popkorn Big Grin
Jest jakaś puenta na koniec? Bo nie zamierzam marnować życia a po dwóch linijkach czuję się znudzony.

Pompuś

(12-02-2015 21:20:40)Bartosz. napisał(a): [ -> ]Chociaż jestem na nią wkurzony na maxa,pragnę żeby było jak przed chwilą kiedy było dobrze lecz rozum mi podpowiada że powinna ona wyciągnąc reke i przeprosic lecz nie potrafię o niej przestać mysleć

Cały Ty, wiem że napisałeś to jako troll ale tak jest, zawsze czyjaś wina a twoja nigdy.
A co do tej laski to typowa Kinga no to samo zachowanie no Angel
Zakochałem się i tyle,nie ma żadnej puenty
(12-02-2015 21:18:44)Bartosz. napisał(a): [ -> ]pokazałem jej zyzza [taki tam koles co ćwiczył na siłowni] ja się nim już od dawna jarałem

To napisz jej żeby jednak się zabiła Big Grin
W sumie to nie wiem... Jutro na obiad chyba zjem mielonego. Czy może lepiej kotlet z kurczaka? Co na ten temat myślicie?
Stron: 1 2 3 4 5 6
Przekierowanie