Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

A silnik jak chodzi ? jak skrzynia? Bo legenda głosi, że skrzynia w 019 wadliwa

Tam jest 023, a co do 019 to silnik rakieta ale skrzynia to totalna porażka, jedynie to sprzęgło w miarę dobrze się trzyma nawet jak się dużo strzela.

Silnik to na szczęście 023 Org byl 019 ale 1 właścicielowi yebala się skrzynia i zmienił na 023 Mój jest bardzo mocny i żwawy jak na 2b więc zostaje na stałe A tak wgl to bagażnik już schnie po malowaniu

(16-02-2015 19:24:38)olo09 napisał(a): [ -> ]Tam jest 023, a co do 019 to silnik rakieta ale skrzynia to totalna porażka, jedynie to sprzęgło w miarę dobrze się trzyma nawet jak się dużo strzela.

Skrzynia w 019 po prostu wymaga "lepszego" traktowania. Jeśli używasz ten silnik do normalnej jazdy i używasz sprzęgła to skrzynia żyje długo i szczęśliwie.

(16-02-2015 23:46:54)romett1 napisał(a): [ -> ]

(16-02-2015 19:24:38)olo09 napisał(a): [ -> ]Tam jest 023, a co do 019 to silnik rakieta ale skrzynia to totalna porażka, jedynie to sprzęgło w miarę dobrze się trzyma nawet jak się dużo strzela.

Skrzynia w 019 po prostu wymaga "lepszego" traktowania. Jeśli używasz ten silnik do normalnej jazdy i używasz sprzęgła to skrzynia żyje długo i szczęśliwie.

Dokładnie, bo 2 biegówkę to ja kręcę do końca na każdym biegu (xD), i jak szybko sprzęgło i wrzucam szybko bieg to kykykykykykykłtutututututbreeeeeeekkkkkkk, w końcu wchodzi, a skrzynia jeździ i jeździ.

2B są wytrzymałe ale też nie można tej skrzyni nie wiadomo jak katować
Dziś sb porobiłem kilka km i po raz kolejny stwierdzam że to najmocniejsze 023 jakim jeździłem

Dawid tu niema się co dziwić ten silnik ma przejechane góra 1500km

Ładny bagażnik od Mirka, ale tak na prawde ode mnie haah A romecik zayebisty :3

No ładne T-1 tylko niestety moim zdaniem to malowanie to tylko o kant dupy roztłuc :/ Ale poza tym to spoko że kolejne padło zostanie uratowane od rdzy

Pany, mały problem z tym padełem mam xd Wydaje mi się że nie osiąga pełnej mocy, przerywa, przy full obrotach strzela w wydech i slabnie, ale z 1km da się tak przejechać, po rozgrzaniu raz wchodzi na najwyższe obrotu a raz spadają do minimum(wolne), po dodaniu zgaśnie. Dodam że raz tak robi raz nie, czasem śmiga normalnie. Świeca okopcona, iskra piekna.

Problem rozwiązany. Okazało się że w iskrowniku była 2 wojna światowa(dosłownie), iskrzył w każdym możliwym miejscu, od sąsiada dostałem zapłon w idealnym stanie, motorek palił normalnie, nie strzelał w wydech i ogolnie wszystko ok, lecz nadal po przejechaniu kawałka gasł, chciałem czyscic gaźnik, i patrza a w komorze pływakowej sucho. Dziwił mnie fakt że przy pompowaniu paliwa, nie szło ono w dół, założyłem jakiś gaźnik, lecz wgl nie nim nie palił, z dwóch złożyłem jeden i proszę Gaźnik ciągnie paliwo, motorek już nie zdycha po przejechaniu kawałka i pieknie chodzi Sąsiad potem przyniósł mi splanowaną głowicę i powiem że miazga Czuć że motorek duzo lepiej się zbiera Mam nadzieję że teraz już z nim nie bd większych problemów

Czyżby simek odszedł na drugi plan?

DominiX, nie remonta robie.

Jutro typu przyjeżdża, daje hajs i zabiera go. Silnik igła.


Ostatnia fota:

Oj Dawid, jak ja bym chciał, żeby po mojego też przyjechali

#Smuteg #żałoba