02-02-2015, 15:17:00
02-02-2015, 16:03:08
Na moje to z 300-350 możesz wołać. Ew. 400zł. To i tak bardzo dużo bo nie masz papiera, ale silniczek za to odremontowany i dosyć przyzwoicie wygląda. Pamiętaj, że niezależnie ile zostało w niego włożonych pieniędzy nigdy ci się to nie zwróci.
02-02-2015, 16:57:09
W tą T-1 włożyłem około 500-600 zł. Jak nie sprzedam za 500 zł to chyba ją zostawię u siebie.
03-02-2015, 11:18:18
A Simson ile jest warty: http://chlopcyrometowcy.pl/showthread.php?tid=31370
03-02-2015, 11:54:26
Z tym T-1 na początku to dowaliłeś nie źle.
350-450 można dać
Simson jak z papierami to 1350zł jeśli bez to 850zł
350-450 można dać
Simson jak z papierami to 1350zł jeśli bez to 850zł
03-02-2015, 23:03:18
(02-02-2015 16:03:08)Adi napisał(a): [ -> ]Na moje to z 300-350 możesz wołać. Ew. 400zł. To i tak bardzo dużo bo nie masz papiera, ale silniczek za to odremontowany i dosyć przyzwoicie wygląda. Pamiętaj, że niezależnie ile zostało w niego włożonych pieniędzy nigdy ci się to nie zwróci.
Co do drugiej części wypowiedzi, powiem tyle; za 10-20 lat inwestycja się zwróci Chociaż, po tej cenie spodziewałbym się papierów, mimo, że Romet jest bardzo ładny i w bdb stanie. Jak wyżej kolega napisał, 300-400 zł maksymalnie możesz za niego uzyskać, no chyba, że trafisz na jakiegoś zapaleńca który wyłoży 500 zł Ja za kompletny szrot, zdekompletowany, nadający się tylko do huty (mówię o swoim Kadecie ) zapłaciłem 250 zł Dlatego Kadecik zostanie u mnie na stałe, bez planów sprzedaży (bo już trochę pieniędzy w nim dosłownie utopiłem)
03-02-2015, 23:23:04
Nigdy nie zwróci Ci się koszt jaki w niego włożyłeś jak go użytkowałeś. Max 400zł