Dawaj fotki to popaczym co tam gwizda.
No panie, cały silnik do wymiany, nawet rąk tam nie wkładaj bo szkoda pobrudzić, wszystko do wywalenia... Z czego ja mam ci powiedzieć co masz do wymiany? =.=
No i co? Na moje oko to tam gites jest.
Na tych zdjęciach na prawdę wszystko dokładnie i pięknie widać. Brawo!
Z choinki się urwałeś?Nie powiemy ci czy wszystko ok z takimi zdjęciami.Porób zbliżone zdjęcia trybów.wał sam sprawdz czy ma luzy na korbowodzie góra i dół,jak ma spore to do wymiany.
Ze zdjęć nic się nie da wywnioskować, ale zanim zaczniesz oceniać stan części i składać, to umyj je najpierw w benzynie lub rozpuszczalniku. Dużo przyjemniej pracuje się na czystych częściach, a silnik też na pewno posłuży dłużej bez brudu w środku. Tylko pamiętaj, żeby wszystko potem przesmarować olejem przed złożeniem! A co do stanu silnika, to zobacz, czy na zębatkach żadne zęby nie są ukruszone lub skrajnie zużyte. Zobacz, czy kartery i pokrywy nie mają żadnych pęknięć ani ubytków, szczególnie w miejscach, gdzie przylega uszczelka. W wale zobacz, czy korbowód nie jest krzywy ani czy nie ma luzów góra-dół, na boki może mieć. Następnie obejrzy, czy sworzeń tłokowy nie ma luzów jak go włożysz w główkę korbowodu. Co do cylindra, to zobacz, czy nie ma dużych rys. Jeszcze zostają tarcze sprzęgłowe. Zobacz, ile "materiału" zostało po obu stronach.
Wszystko do wyczyszczenia, a po rozpołowieniu to jedynie skrzynie można porządnie sprawdzić.
Zobacz czy wszystkie tryby całe, i sprawdź czy choineczka nie ma za dużych luzów. Jeżeli ma to wymień tulejki (albo jedną) i to w zasadzie wszystko.
Jeszcze oring jak ci łańcuch nie zżarł tego miejsca. Tam gdzie wsadzasz kopniak, na wałek kopniaka, jest tam oring, warto go wymienić,aby nie mieć żadnych wycieków
Mialem problem z kopniakiem bo tylko pół obrotu robił. Czy da sie cos wymienic zeby to chodzilo prawidłowo? Myslalem, ze ulamal sie zabek na choince, ale jest ok ona.