Witam właśnie ściagam sprzegło i mianowicie mam problem. Nie moge ściagnać tego zabieraka spzegla zeby sciagnac kosz. Jak to sie robi??? Nakretke odkrecilem, ale nie moge sciagnac tego kola.
Złap za kosz i ciągnij w swoją stronę, rób takie szarpnięcia to zejdzie.
Ok dziękuje. Ja się bałem szarpać żeby nie zepsuć.
frezy mogły się posypać i nie chce zejść.
Pierścień wyjąłeś? Czy został tylko zabierak i kosz?
Na czopie wału. Jak go nie widać to pewnie jest ścięty
Musisz przejechać palcem dookoła zaraz za gwintem na wale i go wyczujesz
BartuS byłbyś dobrą przedszkolanką
.No jak tego można nie widzieć?Na tym bolcu kolcu stolcu jest taki wystajacy prostokącik
Poczekaj, wyjaśnij najpierw co chcesz zrobić. Chcesz się dostać do klina? Nie trzeba do tego rozbierać sprzęgła. Zresztą sprzęgło jest po drugiej stronie silnika.
z pierwszego postu widać że samego zabieraka zdjąć nie może,czyli ma zapewne zatarte frezy i nie idzie zdjąć.Pytanie czy ma on lekki luz czy siedzi bardzo sztywno.Jeśli tak t obpukaj go jakimś małym młotkiem ale delikatnie to może się ruszy
(01-02-2015 00:34:32)Rafalnapony napisał(a): [ -> ]z pierwszego postu widać że samego zabieraka zdjąć nie może,czyli ma zapewne zatarte frezy i nie idzie zdjąć.Pytanie czy ma on lekki luz czy siedzi bardzo sztywno.Jeśli tak t obpukaj go jakimś małym młotkiem ale delikatnie to może się ruszy
Jeśli miałby objechane frezy, to daje głowę uciąć że zdjąłby bez problemu.
Sciagnalem sprzeglo i jest ok. Pytam sie o klin.
O mam tak jak na tym zdjęciu czyli jest ok czy sciety?