30-01-2015, 23:27:22
Witam, jestem dumnym posiadaczem Ogara 200 z 88 roku. Oprócz opon i linek zmieniłem w nim gaźnik i rozwierciłem króciec ssący. Na feriach planuje trochę przy nim pogrzebać, zmienić przednią oponę i tarcze, naprawić licznik ( przez zimę coś się w nim stało ).
Wstawię tutaj kilka fotek: ( nie myłem go przez zimę, nie chciałem żeby pordzewiał )
http://screenshooter.net/101488668/spkixfp
http://screenshooter.net/101488668/plexodk
http://screenshooter.net/101488668/mpvxksw
( stary gaźnik to zrobił mi z rurą )
Stan ogarka jest średni, może to przez to że trochę się go katowało po lasach i polach. Ale tak czy siak mam do niego sentyment, a przez dwa tygodnie wolnego trochę z nim popracuję.
Oczywiście ogarek jest zarejestrowany i sprawny, ale jakoś nie mam pewności na długie trasy.
Wstawię tutaj kilka fotek: ( nie myłem go przez zimę, nie chciałem żeby pordzewiał )
http://screenshooter.net/101488668/spkixfp
http://screenshooter.net/101488668/plexodk
http://screenshooter.net/101488668/mpvxksw
( stary gaźnik to zrobił mi z rurą )
Stan ogarka jest średni, może to przez to że trochę się go katowało po lasach i polach. Ale tak czy siak mam do niego sentyment, a przez dwa tygodnie wolnego trochę z nim popracuję.
Oczywiście ogarek jest zarejestrowany i sprawny, ale jakoś nie mam pewności na długie trasy.