Cześć mam problem tak z 2 mies. temu jechałem wską i postawiłem ją i zgasiłem i za kilka minut już nie chciała odpalić
(( ani z kopa ani z popychu
( iskra jest gaźnik ok wszystko posprawdzane tylko ta iskra jak się lekko kopie to nie ma a potem jest
i musi być bardzo mała przerwa na świecy by była iskra (jest niebieska) , na przerywaczu jest malutka przerwa i nwm co może być nie tak kondensator zmieniany cewka nowa
ja nie mam pojęcia. A chcę się jeszcze zapytać jak wyciągnę gaźnik i wleje paliwo do cylka bezpośrednio to powinien załapać czy nie ?? proszę was o szybką pomoc
pozdrawiam
Przeczyść styki przerywacza , następnie ustaw przerwę na przerywaczu na jak najbardziej możliwą najmniejszą i zobacz efekt
Co do wlania benzyny do cylindra to tak jeżeli będzie miał dobrą iskrę to załapie
a świece podmieniałeś na inne....wlać paliwo można przez świece nie musisz odkręcać gaznika
wlewałem paliwo świece wymieniałem i nic, a cewka dobra jest przerywacz ustawiony jak najmniej przeczyszczony i nic ani nie chce załapać ? czekam na odp.
zapłon ustawiony platyny też iskra jest ok a i tak nie odpala ale jak lekko kopie to słychać jak syczy powietrze w cylindrze może to być przyczyną ? a pierścienie są nowe i uszczelki :/ czekam na odp.
Sprawdz czy ci klina nie scielo, alno walu nie przestawilo. Mialem podobnie. Syczy pod glowica? Zmien uszczelke.
uszczelka jest nowa ale słychać jak syczy to mogą być pierścienie ? bo nwm czy je kupować a jak by przestawiło magneto to by się nie dało ustawić zapłonu a ja go dzisiaj ustawiłem na 3mm od GMP więc chyba nie ścięło klina ? a jak mogło wał przestawić ? ale ja jechałem normalnie zgasiłem i już potem nie odpalił ani z popychu :/
Edit:
wyciągnąłem cylinder i są na nim rysy dość głębokie i taki czarny nalot na tłoku i tłok też ma rysy :/ nwm co robić ? czy dać do szlifu i nowy tłok czy moge kupić same pierścienie bo te są za małe ?
jak dajesz cylinder do szlifu to kupujesz i tlok i pierscienie. ps 650 postow i jeszcze nie wiesz?
Wal, mi czop od magnet obclo o 180 * i musialem wal zmieniac bo zaplonu ustawic nie moglem.
a ja zapłon ustawiłem na 3mm od GPM to chyba nie klin a co do szlifu mi chodziło czy dać go do szlifu czy mogę jeszcze tak pojeździć bez robienia szlifa ? i czm on tak syczy ? pod głowicą uszczelki nowe ?
próbowałem odpalić i nic
nawet z popychu nie chce :/ kondensator zmieniałem i nic nie dało ale iskrę ma dobrą i nie chce odpalić paliwo dochodzi co to może być ? jeszcze jakieś propozycje ?
EDIT:
Siemka założyłem nowy cylek i już nie syczy kompresja ok a i tak nie odpala, iskra niebieska nie jest za mocna bo elektrony w świecy muszą być blisko siebie platyny wyczyszczone nowe, kondensator wymieniany (iskrzy na platynach) i nic nawet z popychu nie chce paliwo ma ja już nie mam do niej sił
((
Kup nowa cewke zaplonowa i powinna odpalic.
nowa ma przejechane z 100km