Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

Pełna wersja: Starter i spręzynki [Romet Komar]
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Proszę o pomoc i mam nadzieję że nie będę musiał rozbijać silnika.Wymieniłem wał w silniku bo sie rozsypał i poskładałem go do kupy. Chciałem też wyregulować biegi
ale na chęciach się skończyło. Po założeniu startera do silnika kopka działała normalnie, obracał się wał i biegi wchodziły.
Zacząłem regulacje i za 4 kopnięciem kopniak nie wrócił..
-biegi działają
-w silniku nic nie szumi
Kopniak spełnia swoje zadanie bo rusza wszystkimi trybami,ale nie wraca.
Żeby kopnąć 2 raz muszę podnieść go ręką,lub nogą.

Jeżeli ktoś miał jakiś podobny problem i jakoś sobie z nim poradził to proszę o pomoc bo 3 raz silnika bez jazdy nie rozbiorę ..
Ps.Na jakimś forum ktoś pisał że trzeba coś od strony sprzęgła ustawić.
Przyczyna jest prosta, nie założyłeś sprężyny Tongue Chyba takiej:

Sprężyna pękła
(09-01-2015 21:36:13)MIREK.M2 napisał(a): [ -> ]Sprężyna pękła

Faktycznie, nie doczytałem, że za czwartym razem kopka nie odbiła Wink
Nie było słychać ani strzału ani trzasku Smile nie chce mi się rozbijać a jak nie rozbije i podejdzie gdzieś to też słabo..
Od strony sprzęgła masz dekiel ściągasz go i masz tam na wałku kopnika taką blokadę ściągasz ją kręcisz kopką w dół i zakładasz tak jak była i tak kilka x żeby sprężyna się naciągnęła a potem składasz Tongue
Jak zadziała to jesteś król miasta i okolic Smile
Przekierowanie