Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

Pełna wersja: Czy może być ten olej
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Cześć mam pytanie czy może być ten olej do mieszanki.
Z Orlenu TRAWOL czerwony Dozowanie 2% Pół[/php]syntetyk
Chyba powinien być. Ja zawsze lałem MIXOL albo olej np. husqvarny. Poczekaj na wypowiedzi innych forumowiczów, ponieważ nie jestem pewny, czy ten TRAWOL będzie dobry.
Będzie sam kiedyś jeździłem na trawolu, tylko musisz mieć 4% oleju (czyli dwie setki oleju na 5litrów beny)
200ml na 5l ? Nie udlawi się?
(09-01-2015 21:57:50)simi81 napisał(a): [ -> ]200ml na 5l ? Nie udlawi się?

1:25, choć wystarczy i 1:50
1:50 to 100ml na 5l i wedlug mnie to jest najlepsze. No chociaż ze docierasz
EJ TO MOGE LAC 1:50 to muszę 100ml na 5l benzy bo ja mam miarke do oleju to moge np rozrobic na litr benzy
Uważajcie na takie przeciętnej jakości oleje, przy tulejce zamiast łożyska igiełkowego w korbowodzie. Lepiej dolać trochę więcej, oczywiście bez przesady.
1:50 to chyba za mało według mnie.
Kup sobie chociażby miksola a nie jakieś trawole do kosiarek lej miksola 20 ml oleju na litr benzyny czyli 100 na 5l i po sprawie.
Jeśli chodzi o proporcję mieszanki, to 1:50 to za mało dla rometów, należy lać tyle, ile podaje instrukcja, czyli 1:25 dla S-38 i 1:30 dla silników kwadratowych, od charta i od jawy. Zauważcie, że na butelce niemalże każdego oleju do dwusuwów pisze "dozowanie 100ml na 5l paliwa, chyba że [b]producent silnika nakazuje inaczej[b]". A jeśli chodzi o olej, to nie warto jeździć na żadnych trawolach, miksolach czy innym ścieku z Orlenu, chyba że silnik i tak jest już na wykończeniu, warto zainwestować w jakiś porządny olej, chociażby zwykły castrol 2t mineralny, przynajmniej nie będzie ton nagaru i zasłony dymnej za pierdzikiem, nawet przy laniu tak jak nakazuje instrukcja, czyli 1:30(nie ma prawie żadnego dymu, zwłaszcza jak się nagrzeje, w przeciwieństwie do takiego miksolu który i przy 1:50 kopci niemiłosiernie), a i silnik dłużej pociągnie. Pieniądze wydane na dobry olej nie nigdy nie są pieniędzmi wyrzuconymi w błoto, bo mogą oszczędzić wielu innych wydatków.
Ja zawsze leje 1;50. Kiedyś wlalem do komara ksiazkowo 40ml na 1l i jechać nie chcial, tak go zamulalo.
Fachowcy. Ojciec od kiedy mamy komara (lata '80) lał 1:50 i nigdy się nie zatarł. Ja też tyle leję i jeździ - do komara, do jawek lałem i do cezety też tak leję.

Obecnie używam oleju Valvoline.
Ja zawsze lałem 1:40 przy mixolu, jak jakiś lepszy olej to 1:50 powinno być dobrze.
Przekierowanie