Wg prawa przebijanie numerów jest karalne
Widzę, że wszystko jest z mojego miasta
Co do przebijania to wiesz, że to jest niezgodne z prawem..
Otóż musisz nabić nr na ramie i zmienić tabliczkę znamionową.
Jak zrobisz to wszystko starannie to myślę, że nie powinno być problemów
(03-01-2015 18:47:59)Bartek napisał(a): [ -> ]Widzę, że wszystko jest z mojego miasta
Co do przebijania to wiesz, że to jest niezgodne z prawem..
Otóż musisz nabić nr na ramie i zmienić tabliczkę znamionową.
Jak zrobisz to wszystko starannie to myślę, że nie powinno być problemów
wiem że to jest karalne , a w tym ogłoszeniu pisze że brakuje dowódu przejmować sie tym czy nie ?
Jeśli masz pewne, że ten motor jest zarejestrowany i jest Oc to piszesz oświadczeniem, że dowód zaginął
Ale wg mnie to jest kupowanie kota w worku..
(03-01-2015 18:51:08)Bartek napisał(a): [ -> ]Jeśli masz pewne, że ten motor jest zarejestrowany i jest Oc to piszesz oświadczeniem, że dowód zaginął
Ale wg mnie to jest kupowanie kota w worku..
zadzwonię dzisaj i wypytam co i jak jest ale jesli mógłbyś spojrzeć na pierwsze ogłoszenie to wydaje mi sie że tak jest potwierdzenie zgłoszenia do rejstracji i gościu napisał że to nie jest dowód bo sie nie zna ,
Pisze, że wszystko jest tylko brak dowodu
Ale też nie wiadomo z kiedy to OC i czy sobie nie leci w kulki.
Najlepiej jakbyś zadzwonił i się dogadał co i jak..
Jak bd wiedział dokładną lokalizację skąd gość jest i będzie to w miarę blisko to mogę nawet podejść i to ogarnąc jak jest w realu
(03-01-2015 18:55:46)Bartek napisał(a): [ -> ]Pisze, że wszystko jest tylko brak dowodu
Ale też nie wiadomo z kiedy to OC i czy sobie nie leci w kulki.
Najlepiej jakbyś zadzwonił i się dogadał co i jak..
Jak bd wiedział dokładną lokalizację skąd gość jest i będzie to w miarę blisko to mogę nawet podejść i to ogarnąc jak jest w realu
okej dzieki , zaraz zadzwonię i napisze , jesli byłaby tak potrzeba to sie do ciebie zgłoszę , oczywiście pokryje koszty twojego czasu
, jeszcze sie sie o co dokładnie pytać tego faceta ? o to czy by spisał że zganioł dowód ?
Jeśli to bd blisko mnie to mogę na czasie podejść i się spytać. A co do pokrywania czasu to ja to robię bezinteresowanie
Tak spytaj się czy w czasie spisywania umowy był dowód i czy na 100% jest zgłoszony do rejestracji i z kiedy jest to ubezpieczenie. Chyba tyle
Po przebiciu numerów, nic nie będzie ok. Nawet już w trakcie tego procesu (przebijania numerów), popełniasz przestępstwo.
PS Lepiej kup ramę z uporządkowanymi papierami.
[/quote]
Taaa najłatwiej doradzić "kup rame z papierami" tylko że w latach 80' i 90' też numery przebijali i nigdy nie wiesz co kupiłeś puki nie wypiaskujesz.... a druga strona to że taka rama z papierami kosztuje tyle co cały motor w dobrym stanie... PS jak się przebije numery i ma się w miarę kumatego gościa od przeglądów to nie ma najmniejszego problemu, tylko NIGDY niech nikogo nie pokusi szpachlować starych numerów! bo to popęka i odpadnie a wtedy kaplica.....
To się możesz zdziwić.Kolega kupił kadeta zarejstrowanego.Pojechał na przegląd i facet jakieś coś przystawił do tego numeru(podczerwień?) po chwili stwierdził,że numery są brzebite.Kumpel nie miał problemów bo jak kupował to nie spisał umowy K-S.Masz 50% że tylko spojżą na numer czy się zgadza i 50 że będą pyranie czy kłóty.
Po pierwsze głupotą jest to pisać publicznie.
Po drugie kup rame z papierami bo tego jest pełno i nie jest drogo.
Po trzecie nie bedziesz jechał na przegląd obsrany po szyje.
a tak przy okazji poruszania tematu przebijania .
mam taką sytłacje :
Mam rame zgodną z nr z dowodu ale jedna cyfra jest nie widoczna . Co mam zrobić?
Rafalnapony napisał(a):Po drugie kup rame z papierami bo tego jest pełno i nie jest drogo.
Pełno i nie drogo?
Ciekawe gdzie.
Taniej i łatwiej jest kupić całego trupka z papierami niż sama ramę
