Może lewe powietrze łapie ?
Jak na innym romecie palił to nie wina gaźnika, nie męcz go już. Ale z tym powietrzem to może być. Weś sprawdź kompresję najpierw.
Kompresja b.dobra wymieniłem uszczelki pod cylindrem, głowicą i miedzy gaźnikiem a cylindrem i trochę lepiej się wkręca na luzie. Ściągnąłem wężyk z kranika i nalałem cały wężyk paliwa i sprawdziłem jak jeździ(wężyk był ściągnięty z kranika) i było tak samo. Na 1 biegu też jak by brakowało mu paliwa ale na całej odkręconej manetce. Jak zatkam filtr powietrza to gaśnie.
To z Twojego opisu wszystko niby jest cool. Może zobacz na simmery od strony sprzęgła bo " były wymieniane na wakacjach".
Mam jeszcze pytanie czy jak by simering przepuszczał to może się słabiej zbierać chodzi mi oto jak odkręcę manetkę to reakcja na gaz jest dużo słabsza.
Jak dostaje olej którego nie przepali to tak. A jaki kolor świecy ? nie jest załojona czarną mazią ?
Jak wymieniałem uszczelki pod głowicą i cylindrem to widziałem że tłok jest cały w nagarze. A świeca czasami czarna czasami brązowa. Ale sprawdzę ile jesk
oleju
Jutro wymienię simering i napisze czy pomogło
simering wymieniłem i nie pomogło motorynka trochę kopci ale było jeszcze tak przed wymianą, mieszanka jest dobra
Motorynka stała na stopkach jak próbowałem wkręcić ją na obroty (na 2 biegu).