Witam
Zbudowałem ostatnio piaskarkę syfonową 25l.Muszę jedynie kupić wąż do piaskarki i dysze wytoczyć.
Myślę kupić kompresor 100l 400l/min więc z dyszą 3mm da sobie radę.
Piaskowałbym felgi ramy od rometów itp.
Czy jest to opłacalne?
Czy za sprzęt się zwrócić
Mam zamiar zbudować kabinę do piaskowania
Trochę mały ten kompresor... Ledwo co wypiaskujesz tym ramę, a co dopiero chromowaną felgę....
Wysłane z mojej Xperi Z1 przy użyciu Tapatalka
Ja mam kompresor 200l 600l/min, męczące jest piaskowanie choćby baku. Parę sekund i kompresor już ładuje powietrze, a materiał zbiera tylko pod ciśnieniem min. 8bar, poniżej tylko piasek leci. Na dyszy 3mm też próbowałem. A co Damian wspomniał o chromie, to możesz tylko pomarzyć
Taki kompresor może jakoś lakierować, ale nie piaskować
Wiem że najlepiej byłoby kupić jakiś 900l/min no ale brak funduszy
Dysza 3mm ma zapotrzebowanie 300-500l/min
A gdybym coś zarobił na tym dokupił bym samą sprężarkę wydajność 120l/min na wyjściu śr tłoka 65
wtedy by było już ponad 500lmin więc by jakoś to szło
Przy takim osprzęcie, to cięzko mówić o piaskowaniu ram motocyklowych. Dysza mała, sprężarka mała. Najprościej sprawdzić wydajność sprężarki do poboru powietrza przez urządzenie, włączając je i patrząc na zegar, czy pracująca sprężarka podnosi ciśnienie, czy może obniża się ono pomimo włączonego kompresora.
Wiesz bo nie mam jeszcze tego kompresora.
Ale zbudowałem już tą piaskarke.
Czy jest sens wydawać te 1200zł
Lepiej kupić jakąś starą sprężarkę z dużymi zbiornikiem i wsadzić nową pompę tłokową o lepszych parametrach.
ogólnie to chodzi o to czy za sprzęt się wróci.
(23-12-2014 13:27:03)skuter007 napisał(a): [ -> ]Lepiej kupić jakąś starą sprężarkę z dużymi zbiornikiem i wsadzić nową pompę tłokową o lepszych parametrach.
Nie mam zabardzo miejsca na dużą butle.
Najlepiej kupić Polskiego WAN ale silnik 11Kw ale daję rade z 7,5Kw
nie chciałbym widzieć licznika od prądu
Ludzie do piaskowania robią sprężarki z kompresorów od jelcza. Taki kompresor ma dość dużą wydajność. Łączą dwa kompresory, dają silnik około 4-5kW i mają idealne zapotrzebowanie w powietrze. I myślę, ze byłoby to lepsze i tańsze rozwiązanie od kupczej sprężarki. Problem jest tylko rozwiązania smarowania kompresorów.
Ja myślę że bez dużego zbiornika nie ma co zaczynać .
Zbiornik przy piaskowaniu nie gra zbyt dużej roli
Liczy się wydajność
plusminus, no tak, tylko że lepiej jest kupić jakąś starą używaną, aby się nie bawić z robieniem całej sprężarki od zera i wtedy ładować inny kompresor (pompę tłokową). Z kompresorami od Jelcza jest na necie rozwiązanie na smarowanie, więc jak takiego problemu nie ma.
Edit.: mam nawet link do takiej zabawki:
http://samy.adresforum.pl/kompresor-pias...t1005.html
Sorry za mały odkop ale postanowiłem zbudować kompresor wydajności na wyjściu 600l silnik 4kw 400v
Wszystko już mam ale czekam na gościa aż wróci do polski i mi przyśle butle 100l
Powinno to jakoś iść piaskowanie na dyszy 4mm lub 3,5 mm