20-12-2014, 23:44:06
Witam w moim lewackim temacie
Kiedyś przytargałem takiego Rometa Supera...
... i po dłuższych oględzinach okazało się, że jest puknięty (a cieszyłem się, że takie zwarte geo). Jest na Reynoldsie, ale ma zwartą dupę, więc to raczej Super, niż Special, ale kto go tam wie... Z braku chęci i odpowiednich części spędził sporo czasu na półce, ale że ostatnio ogarnąłem, że zebrałem słuszną ilość prawilnych polskich gratów to postanowiłem go właśnie w nie ubrać. Tak więc rower będzie wyposażony w praktycznie wszystkie dobre polskie części - podkreślam słowo 'dobre': most, kiera, korba, blaty, suport, stery - Remo; sztyca, piasty - Pama; pedały - JAR. Ubolewam, że nie mogłem założyć rometowskich obręczy na szytki, ale piasty są na 32 dziury więc cóż... Reszta części to jakieś włochy, bo polskie hamulce, klamki, przerzutki itp można rozbić o kant dupy.
Rama w tej chwili znajduje się u Kierownika, który ją wyprostował i pomalował. Odbiór w poniedziałek, planowany koniec - przed świętami.
Kiedyś przytargałem takiego Rometa Supera...
... i po dłuższych oględzinach okazało się, że jest puknięty (a cieszyłem się, że takie zwarte geo). Jest na Reynoldsie, ale ma zwartą dupę, więc to raczej Super, niż Special, ale kto go tam wie... Z braku chęci i odpowiednich części spędził sporo czasu na półce, ale że ostatnio ogarnąłem, że zebrałem słuszną ilość prawilnych polskich gratów to postanowiłem go właśnie w nie ubrać. Tak więc rower będzie wyposażony w praktycznie wszystkie dobre polskie części - podkreślam słowo 'dobre': most, kiera, korba, blaty, suport, stery - Remo; sztyca, piasty - Pama; pedały - JAR. Ubolewam, że nie mogłem założyć rometowskich obręczy na szytki, ale piasty są na 32 dziury więc cóż... Reszta części to jakieś włochy, bo polskie hamulce, klamki, przerzutki itp można rozbić o kant dupy.
Rama w tej chwili znajduje się u Kierownika, który ją wyprostował i pomalował. Odbiór w poniedziałek, planowany koniec - przed świętami.