Witam posiadam rometa ogar 205 Niedawno udało mi się go zakupić. Nie chciał odpalać.Rozebrałem go wyczyściłem wszystko ładnie wymieniłem sprzęgło i wałek pośredni(Choinke).Po złorzeniu silnika i włożeniu silnika i po padłonczeniu wszystkiego chiałem go odpalić i wogóle nie chce zaskoczyć.Iskra jest paliwo dochodzi.Próbowałem go nawet podlewać i nic nie raguje.Prosze o pilną odpowiedz.Z góry dziękuje Pozdrawiam
Ja tylko patrzę czy ktoś wreszcie, zobaczy ile on napisał Watków.
Zacznij od zapłonu,zakładałeś nowy tłok? pierdnie chociaż czy w ogóle nic?
Zapłon ustawiałem.Tłok nie kochany . Wgl nie pierdnie
(13-12-2014 13:48:42)609up napisał(a): [ -> ]Jaka sprężyna?
W przednim moście napędowym.
A jak z simmeringami? Wymieniałeś je?
Dalej nw wiem która sprężyna.
A skarpetek nie wymieniałem
Sprężanie - co robią pierścienie z tłokiem w cylindrze? Spręzają powietrze. Wykręć świece, zatkaj palcem otwór, i kopnij w kopniak. Jak bd. piszczało i wypychało palca - jest, jak nie to nie ma.
A o to chodziło to jest okey
I nie moge przytulać z ty do ładu
Gaźnik wyreguluj i przeczysc.
Wyregulowany wyczyszczony lizałem go i też nie odpala
Wymień świecę.Miałem to samo
Wlej mu trochu przez otwór w świecy
Ja tez mialem tak w charcie. Jedyne co pomagalo to palnik i podgrzanie swiecy zmien ja na taka co ma odpowiednią ciepłote i musi chodzić bo jak by to nie byla swieca to powinien chciaz strzelić.
zobacz klin
