Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

Pełna wersja: Jak zarobić?
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2
Cześć, hej, siemanko jak kto woli.
Chciałbym się spytać w jaki sposób mogę zarobić jakiś grosz, aby uzbierać sobie na jakieś wozidełko.
Sąsiedzka pomoc (koszenie trawy, odśnieżenie itp.) raczej odpada sąsiedzi bez żadnego problemu radzą sobie sami. Macie jakieś inne pomysły?
To zależy co potrafisz robić ziom.
Dawaj korepetycje.
Masz jakiegoś rolnika w okolicy ? zapytaj czy nie potrzebuje pomocy itp , traktorem umiesz jezdzic itp ? Ja dzieki temu dorobiłem sie juz t1 i wsk za 1 tydzien roboty Tongue
jak masz jakieś nie potrzebne graty możesz wystawić na OLX
Zbieraj aluminium i złom , nie ze sie smieje ale prawde mówie .
Jak masz pojęcie i doświadczenie (w co wątpię) kup stacje do lutowania BGA/SMD (polecam IR6000) - zabierz się za wymianę układów graficznych. Uwierz mi, kasa pewna (elektronika zawsze zejdzie). Załóż jednoosobową firmę i jedziesz z biznesem ;D Oczywiście bez doświadczenia nic nie zdziałasz i odpowiedniej wiedzy Tongue Na a do tego trzeba "trochę" na początku zainwestować, bo sama stacja to nie wszystko, musisz dokupić materiały (np: potrzebny układ BGA) no i wydawać pieniądze z głową. Pomijam poboczne koszta (np: izopropanol do czyszczenia, dodatkowa stacja lutownicza i tysiąc innych pierdół potrzebnych do wymiany)
Jak masz 14 lat, to się jednak lepiej za to nie bierz co napisałem wyżej Wink
(06-12-2014 00:19:48)Damian4570 napisał(a): [ -> ]Jak masz pojęcie i doświadczenie (w co wątpię) kup stacje do lutowania BGA/SMD (polecam IR6000) - zabierz się za wymianę układów graficznych. Uwierz mi, kasa pewna (elektronika zawsze zejdzie). Załóż jednoosobową firmę i jedziesz z biznesem ;D Oczywiście bez doświadczenia nic nie zdziałasz i odpowiedniej wiedzy Tongue Na a do tego trzeba "trochę" na początku zainwestować, bo sama stacja to nie wszystko, musisz dokupić materiały (np: potrzebny układ BGA) no i wydawać pieniądze z głową. Pomijam poboczne koszta (np: izopropanol do czyszczenia, dodatkowa stacja lutownicza i tysiąc innych pierdół potrzebnych do wymiany)
Propozycja fajna, ale nie ten wiek na założenie takiej działalności. Takie rzeczy to już robiłem. Tyle, że używałem zmywacza do paznokci (do zmycia pasty termo i oczyszczenia procesora i układu) i świeczki. Laptopy działają do tej pory Tongue I to był bardziej rebaling, a nie wymiana BGA.

Ze zbieraniem aluminium i innego złomu to nie ma gdzie. Tu gdzie mieszkam to wieś większość osób pracuje w mieście, ogólnie zadupie. Z rolnikiem to też nie ma komu, bo tylko 2 osoby mają małe gospodarstwa.

Wszystkie niepotrzebne graty co mam już sprzedałem, kasa poszła na nowy komputer Tongue

Korepetycje też raczej nie.

Co umiem robić... potrafię naprawić sprzęt elektroniczny komputer / laptop, z telefonami nie miałem jeszcze do czynienia, ale pewnie podobne, ściąć trawę, przynieść to i tamto takie podstawowe rzeczy które robi się na swoim podwórku.

Myślałem nad nauką języka html i podobnych żeby robić strony internetowe. Opłacało by się takie coś?
Idź do urzędu pracy oni już ci znajdą jakąś robote
Świeczką nie naprawia się układów.... To nie jest reballing.Reballing gwoli ścisłości, to wylutowanie starego układu, pozbawienie go resztek starych kuleczek, nałożenie nowych i zamontowanie ponownie na jego właściwym miejscu; karta graficzna, płyta główna. Koniec offtop'u z mojej strony.

PS Umyj może rodzicom samochód, poodkurzaj w domu i może sypną Ci grosza Wink
W okresie letnim zbieraj jagody i maliny , jesienia grzyby w zime wydawaj pieniadze :F
(06-12-2014 00:45:33)Damian4570 napisał(a): [ -> ]Świeczką nie naprawia się układów.... To nie jest reballing.Reballing gwoli ścisłości, to wylutowanie starego układu, pozbawienie go resztek starych kuleczek, nałożenie nowych i zamontowanie ponownie na jego właściwym miejscu; karta graficzna, płyta główna. Koniec offtop'u z mojej strony.

PS Umyj może rodzicom samochód, poodkurzaj w domu i może sypną Ci grosza Wink
Działać laptopy działają, taka chałupnicza metoda.

Gdyby za skoszenie trawy, umycie samochodu i poodkurzanie w domu otrzymałbym pieniądze od rodziców, to tematu by nie było Tongue
To umyj samochody sąsiadów, skoś trawniki sąsiadom i poodkurzaj im w domu - trochę kreatywności best
Jak możesz zainwestować to polecam na allegro bawić się z Ipodami nano 4g i 5g. To nie są tanie zabawki, a na to jest popyt. Ja np. kupiłem 3 Ipody 4g, z których złożyłem 2. 1 pokrył koszty inwestycji, a drugi to sam zysk. Tam pierdoły padają-gniazdo siada, nie łączy zawsze monitor itd. Ja tak się bawię. Nie, że ciągle, ale jak te 50-100zł raz na tydzień wpadnie za 3h posiedzenia z lutownicą przy biurku to nawet nieźle to idzie. Tylko też trzeba uważać, bo można za 30 zł kupić coś, czego naprawa wyjdzie 20 zł, a można kupić coś za 70, czego nie da się naprawić. Swoją drogą jak się wkręcisz i ogarniesz to urządzenie (nie mówię, że układy w środku), ale chociażby samą trudną sztukę rozebrania tego cholerstwa, nic nie psując po drodze to już jest sukces. Możesz też kupić np. jakiś nowszy uszkodzony telefon, naprawić i sprzedać, bo na uszkodzone mało osób patrzy, a co więcej taniej kupisz na "kup teraz" niż na aukcjach. No ale telefonami się ja nie bawię akurat, bo tu trzeba wiedzieć nieco więcej no i nie ma jak w Ipodzie, że coś pasuje z jednego do drugiego. Sam fakt, że jest ogromny wybór modeli zmniejsza Twoje szanse tutaj. No ale to tylko moje sugestie. Drobna elektronika i coś czego jest mało, bo rzeczy typu wzmacniacze itp. to nie każdy to kupi, bo nie ma gdzie tego trzymać, a do słuchania muzyki obecnie właśnie są słuchawki i MP3/MP4. Ja np kupiłem wzmacniacz z dużymi kolumnami (oddzielnie) i chcę teraz to sprzedać to pół roku nie mogę sprzedać, nawet za mniej niż mnie wyszły (Technics+Wzmacniacz Dual) za 200 zł i nie ma zainteresowania...
Stron: 1 2
Przekierowanie