Witam ostatnio nadarzyła mi się okazja kupna silnika 019 po generalnym remoncie, jeszcze nie dotarty. Cena jaka interesuje sprzedawce to 400-450 zł. Jak myślicie czy ten zakup się opłaca
Zdjęć nie mam bo chyba każdy wie jak wygląda 019.
Za tyle to się kupuje kompletnego T1 w fajnym stanie.
To ile według ciebie powinienem za niego dać??
Jeżeli byłby na prawdę uczciwie zrobiony to na 300bym się pokusił ale jak nie wiesz na na jakich częściach to szkoda kasy, tym bardziej takiej
Na dobrych częściach. Utargowałem do 300 zł brać go ?
Aaa bierz
Decyzja nalezy do ciebie .
Na dobrych, bo co? Bo ci tak powiedział ?
to jest kompletna loteria kupić od kogos nieznanego nam silnik "po remoncie"
Dwie złote reguły. Niech pokaże Ci jakieś kwity na te części a druga to niech pokaże Ci stare części. Jeśli zacznie się wymigiwać to masz dowód na to, że leci sobie w kulki.
Ale będąc na Twoim miejscu poszukałbym silnika do roboty i włożył te 300 zł ale przynajmniej wiedziałbym co tam mam i nie martwiłbym się, że po 10 km ten silnik mi się rozleci.
Zrobisz jak uważasz. Ale ja dałbym 250 max