Problem jak w temacie.
Nie cieknie w złączeniu karter dekiel sprzęgła bo zrobione jest na grubą warstwę sylikonu czerwonego.Ciągle pod drynka są kapki oleju.Krople widuje na tym elemencie co trzyma regulacje linki sprzęgła.Czy mogę użyć tego sylikonu i w miejscu łączenia karterów "ciapnac" trochę?
Najlepiej zaklej cały silnik sylikonem...
Naprawdę tak trudno jest wyciąć kawałek uszczelki, nawet z okładki bloku rysunkowego?
To w końcu cieknie czy nie cieknie? Silikonu nawalić możesz, nikt ci nie zabroni, ale po co? Nie lepiej porządnie uszczelnić silnik zwykłymi uszczelkami?
ja tam zawsze daje papier + sylikon i nic nigdzie nie cieknie
I później widać przepocenie takich uszczelek. Wymień uszczelkę na deklu sprzęgłowym, na taką z prawdziwego zdarzenia a nie silikonową, czy papierową, to przestanie cieknąć.
(25-11-2014 18:33:20)Dj98 napisał(a): [ -> ]Najlepiej zaklej cały silnik sylikonem...
Naprawdę tak trudno jest wyciąć kawałek uszczelki, nawet z okładki bloku rysunkowego?
(25-11-2014 18:53:44)Wojtek3362 napisał(a): [ -> ]To w końcu cieknie czy nie cieknie? Silikonu nawalić możesz, nikt ci nie zabroni, ale po co? Nie lepiej porządnie uszczelnić silnik zwykłymi uszczelkami?
A pomyśleliście przez chwilę, że kartery mogą być wyszczerbione jak szczęka emeryta i sama uszczelka nie da rady? Wtedy właśnie powinno się stosować silikon.
To wtedy leci mgiełka jakiejś pasty uszczelniającej pomiędzy uszczelkę a nie naciapkanie tego silikonu, ze widać go nawet w nocy/.
Bez przesady. Ja w niebieskim Ogarze mam kartery w pięknym stanie, ale dosłownie dwa miejsca są wyszczerbione nieco, bo zapewne ktoś chciał zdjąć zębatką z wału z pomocą śrubokręta. Trochę silikonu w okolicach tego uszczerbku i jest git.
No właśnie trochę. A kolega się chwali że ma nawaloną grubą warstwę tego silikonu.
Nie no, oczywiście nie ma co przesadzać
Ja mam dane nie dość, że aby tyle, żeby ten silikon coś uszczelnił to jeszcze tylko w okolicach wyszczerbień a nie po całej powierzchni. Reszta złożona na tawot i nic nie cieknie
Teraz dokladniej sprawdzilem i cieknie z pomiedzy karterow.Silnika rozebrac nie umiem jeszcze wiec nie proboje.Chyba narazie bede musial uzyc sylikonu bo nie widze innego sposobu.
PS.Dostaje punkty bo nie ma znakow polskich.Tak jak i polskiego softa w telefonie
Czyli tak jak myślałem, koleś chce nawalić silikonu bez rozbierania silnika :X
Ja mam taki pomysł dla założyciela tego tematu.
Kupić 5 opakowań sylikonu i szpachelkę.
cały silikon wylać do wiadra a następnie wysmarować cały silnik.
Wtedy napewno nic nie bd ciekło...
A i od razu bd bardzo profesjonalny tjuning i nie bd trzeba jeździć na światłach bo silnik bd robił za reflektor..
I pamiętaj że czerwony jest zawsze szybszy !
Up dobre
Zrobię tak bo silnika rozpaławiać nie umiem.Trzy milimetrowym paskiem pojade po złączeniu i będzie dobrze.
Jak pojedziesz pod wiatr to ci ten pasek odblaskowy zdmuchnie.
Tylko jedź w kasku bo kolory oczojebne to + 5 do prędkości . : )