Siema!
Będąc wczoraj na złomie pod jakimiś metalowymi prętami dostrzegłem przód Romecika. Od razu zacząłem go "odkopywać". W to, co wyciągnąłem nie mogę uwierzyć do dziś. Okazał się to Romet 50-TS1. Oczywiście zdobycz na wagę i tak oto stałem się jego szczęśliwym posiadaczem za kwotę 50zł.
Brakuje mu jedynie kół i silnika. Wiem, że koła i silnik to podstawa w romecie, ale to można bez problemu załatwić. Najważniejsze jest dla mnie to, że są w nim elementy ciężkie do zdobycia.
Na tablice jest nabite: model 2362, rok 1975r.
Zdjęcia:
https://plus.google.com/photos/110231048...8855574225
Oooo kurde! TS1! Ci się trafiło.
Osz ty kur... Ludzie to mogą pooglądać tylko na archiwalnych zdjęciach, a ty znajdujesz coś takiego na złomie
Mam nadzieje że porządnie to zrobisz
P.S. Felgi są trochę inne., nie wiem czy łatwo je będzie trafić. Ale za to masz inne unikatowe elementy
Felgi zawsze można założyć tymczasowo od innego modelu
No no, 50-TS1
. Mało tego sprzętu na naszych drogach, taka PRL-owska namiastka "enduro"
dla wybranych. Rocznik wczesny, mam nadzieję, że zrobisz go na bóstwo. Szkoda, że nie ma papierów. Już Ci go zazdroszczę
.
papiery to pikuś porównując model.
Osz ty w mordę
chyba zacznę chodzić na złom...
P.S. ale bym go mył myjką ciśnieniową
Ale grubo, takie coś na złomie
Normalnie interes życia zrobiłeś
też chce zobaczyć to cudo, a foty mi nie działają ;c
O kurde prawdziwy Ts-1 . Ja bym już rozbierał i zaczynał renowacje
Jaki szczęściarz szkoda ze nie ma jeszcze silnika bo podobnież różniły się one inną przekładnią niź w typowym 019. Cudo
(13-11-2014 23:56:29)Caro94 napisał(a): [ -> ]Ale grubo, takie coś na złomie Normalnie interes życia zrobiłeś
Dla niego to interes życia, ale dla złomiarza to ogromna strata
. Gdyby złomiarz wiedział co to jest, to by tak tanio nie sprzedał, bo by uznał "Prl, rarytas, unikat, jedyny taki"
.
(14-11-2014 00:04:53)Chmielu17 napisał(a): [ -> ]Gdyby złomiarz wiedział co to jest, to by tak tanio nie sprzedał, bo by uznał "Prl, rarytas, unikat, jedyny taki" .
I miał by rację
MrF4k, jesteś pewien że przekładnia była inna? Nie sądzę szczerze.
W sumie to w tych, krótkoseryjnych Rometach to wszystko się mogło zdarzyć
. Fabryka mogła wpaść na jakiś swój genialny pomysł aby zmienić przełożenia w skrzyni, koła też są podobno inne niż seryjne. Uogólniając jeżeli będzie chciał to odbudować w 100% oryginale, to trochę mu zajmie, mimo, że zdobył z ramą wiele takich "nietypowych" części.