Problem polega na tym ze nie da sie normalnie delikatnie wyhamowac.Naciskam go delikatnie lecz nie hamuje i pod samym koncem gwaltownie hamuje.Co moze byc powodem?Myslalem ze w bebnie na szczekach wyleciala ktoras sprezyna lub pret jest za dlugi.
Oraz pytanie dodatkowe jaka linke kupic do przedniego hamulcaJaka dlugosc?
cierpliwości troche nikt 24 na dobe na forum nie jest
możliwe że masz olej lub smar na bebnie lub szczękach i przez to zaczynają hamować po jakimś czasie , a może poprostu już czas na wymiane okładzin
linke ale do czego co to za pojazd bo nw
Romet motorynka m2.O jakie okladziny chodzi?Linka do przedniego hamulca oczywiscie,jaka dlugosc?
Dobra problem rozwiazany okladziny na szczekach mialy juz z 1 mm.Wymienilem na grubsze okolo 2-3mm i juz dziala elegancko.
Skoro problem rozwiązany to temat zamykam.
Jeśli będziesz chciałby otworzyć temat pisz do administracji