04-11-2014, 23:24:50
W trakcie przeglądania tematów różnych, różnistych na forum natrafiłem się na temat zakamuflowanego, prawdopodobnego ulubieńca mientkiego. Kto ma wiedzieć, ten wie kto jest tym piromanem routerowym...
Sam wątek osobiście... Nieważne co bym z nim zrobił, nie mam praw do tego, całe szczęście. Ale potok słów, które ów użytkownik 'nachlapał' poprzez klawiaturę na ekran monitora przeraża. Aczemutakaaczemunieinaczejiwogolejakimprawemblablabla. No bo inaczej nie idzie tego streścić.
Zapędziłem się, ale do rzeczy - może jeśli na forum ściga się za posty z polszczyzną piękną inaczej, znaczy się zawierające błędy ortograficzne, to może warto by było jeszcze napomknąć o stosowaniu znaków interpunkcyjnych? Nie tylko tych na końcu zdania, bo można napisać jednozdaniową rozprawkę, ale nie sądzę, żeby komukolwiek chciało się czytać taki bełkot. Zatem również biorąc pod uwagę PRZECINKI.
A jeśli ktoś uważa, że idzie przeczytać jednozdaniową, wielosłowną wypowiedź, proszę uprzejmie o poświęcenie odrobiny wysiłku na znalezienie takich postów, przeczytanie ich i ocenienie samemu. W wersji dla bardziej wymagających - zmierzyć czas przeczytania i zrozumienia takiego postu, poprawienia go w Wordzie i dokonania ponownego pomiaru. Będzie to samo, czy będzie mniej dla poprawionego?
Sam wątek osobiście... Nieważne co bym z nim zrobił, nie mam praw do tego, całe szczęście. Ale potok słów, które ów użytkownik 'nachlapał' poprzez klawiaturę na ekran monitora przeraża. Aczemutakaaczemunieinaczejiwogolejakimprawemblablabla. No bo inaczej nie idzie tego streścić.
Zapędziłem się, ale do rzeczy - może jeśli na forum ściga się za posty z polszczyzną piękną inaczej, znaczy się zawierające błędy ortograficzne, to może warto by było jeszcze napomknąć o stosowaniu znaków interpunkcyjnych? Nie tylko tych na końcu zdania, bo można napisać jednozdaniową rozprawkę, ale nie sądzę, żeby komukolwiek chciało się czytać taki bełkot. Zatem również biorąc pod uwagę PRZECINKI.
A jeśli ktoś uważa, że idzie przeczytać jednozdaniową, wielosłowną wypowiedź, proszę uprzejmie o poświęcenie odrobiny wysiłku na znalezienie takich postów, przeczytanie ich i ocenienie samemu. W wersji dla bardziej wymagających - zmierzyć czas przeczytania i zrozumienia takiego postu, poprawienia go w Wordzie i dokonania ponownego pomiaru. Będzie to samo, czy będzie mniej dla poprawionego?
