Witajcie, mam mały problem z motocyklem (WSK). Został on wyrejestrowany i chciał bym go zarejestrować z powrotem . I tu pojawia się pytanie czy da się go zarejestrować z powrotem ? Zależy mi na tej WSce. Oczywiście posiadam umowę dotyczącą wyrejestrowania.
Oczywiście że da radę. Musisz mieć ciągłość umów i wykupione oc w tej samej dacie co umowa została spisana z Tobą. Później wk, próbne blachy, przegląd i wk i normalne...
Klaudek, nie musi mieć oce wykupionego jeśli pojazd został wyrejestrowany.
By zarejestrować coś co jest wyrejestrowane trzeba go na unikat robić. Ja mam tak dwa moto zarejestrowane. Oc wykupuje się dop po wizycie w WK. A wcześniej opinia o Unikacie ok 100zł i przegląd na podstawie tej opinii 60zł.
Ale ciągłość umów musi być bezwzględnie. Bez kwitów to tylko na zabytek i droga wyboista wówczas.
jezeli masz ciaglosc umów to idziesz do ubezpieczalni, oce na stare nr i przeglad rb jeszcze potem do wk i rejstrujesz normalnie.
(02-11-2014 23:17:22)fosa napisał(a): [ -> ]jezeli masz ciaglosc umów to idziesz do ubezpieczalni, oce na stare nr i przeglad rb jeszcze potem do wk i rejstrujesz normalnie.
Poczytaj najpierw przepisy okej? Pojazd wyrejestrowaniu nie podlega ponownej rejestracji, z wyjątkiem unikatu lub zabytku.
jakim cudem ojciec zarejestrował taki pojazd bez problemu i bez lewizny? Jak wyrejestrowany za prlu czasowo nie ma dupy zarejestrujesz. bynajmniej u mnie.
Fosa, przeczytaj sobie rozporządzenie ministra w sprawie rejestracji pojazdów. Wykoszono CAŁKOWICIE SAMY z rejestracji, oraz zrównano czasowe wyrejestrowanie z całkowitym. Przed zmianami jak miał czasowo wyrejestrowany to mógł ponownie, teraz już nie ma instytucji czasowego wyrejestrowania, wszystko tak samo traktują, więc bez unikatu się NIE DA.
Te przepisy to akurat znam od prawa do lewa, bo drugą MZ musiałem na Unikat tak jak i pierwszą robić bo chciałem na SAMA, a obecnie mam problem z Repliką Lotusa 7 i pewnie czeka mnie z nim wycieczka na Litwę celem rejestracji.
jezeli wyrejestrowany przed 1998 rokiem czy jakos tak to zarejestruje. Ojciec tak samo rejestrowal simsona swojego. najważniejsza ciaglość umów i tyle.
Mylisz się, ale drzeć koty o to nie będę:-)
Ja tam rejestrowałem bez żadnej opini motorki które były wyrejestrowane (obcięty dowód). Można tak rejestrować wszystkie które zostały wyrejestrowane właśnie przed 98 albo 97. Wtedy to wpisywałeś jako powód że idzie na części i nie było problemu. Tak powinno być do dziś - po co mam płacić za coś czego nie używam a chce sobie zostawić. Ale odkąd unia weszła to czuwa UFG i czy jeździsz czy nie jeździsz musisz płacić, nawet za taki motor którym wyjeżdżasz kilka razy w roku.
Dużo też miałem przypadków że oc przestało być płacone a dowody zostawały, czy tam potwierdzenia zgłoszenia do rejestru. W takim przypadku tak samo, umowa, oc i można iść rejestrować.
(02-11-2014 23:23:32)Quake96 napisał(a): [ -> ]Poczytaj najpierw przepisy okej? Pojazd wyrejestrowaniu nie podlega ponownej rejestracji, z wyjątkiem unikatu lub zabytku.
Jako że przepisy były wtedy jasne i inne niż teraz, pojazdy wyrejestrowane przed 1997 rokiem podlegają prawie rejestracji na dzień dzisiejszy. Amen.
Wiem że ten kraj jest chory, ale nie aż tak żebym nie mógł legalnie poruszać się po drodze odremontowanym motorkiem którym stałem się legalnie właścicielem i posiadam pełną dokumentacje
Pojazdy wyrejestrowane w dzisiejszych czasach(ba teraz nie ma czegoś takiego tylko demontaż na autoryzowanej stacji) muszą być rozebrane w stacji demontażu pojazdów i nie podlegają ponownej rejestracji co uzasadnia wypowiedzi kolegów powyzej - za wyjątkiem chyba ciagnika rolniczego i przyczepy.
Hola hola panie kolego. Z tego co kojarzę i co pisał bodajże
Semmao to owszem, pojazd wyrejestrowany przed 97 rokiem podlega ponownej rejestracji, ale może to zrobić tylko osoba która go wyrejestrowała. Treść tego przepisu/ustawy brzmiała mniej więcej tak:
Cytat:Nabywca pojazdu wyrejestrowanego z ewidencji pojazdów nie nabywa wraz z nim prawa ponownej rejestracji
Amen.
Bierzesz wszystkie papiery jakie masz i spacerujesz do WK. Problemów żadnych być nie powinno.
Ja to nie chcę się spierać a tymbardziej przepisywać rozporządzenia ale.
Jaskółka, mojego ojca, ucięty dowód - nie dało się zarejestrować bez unikatu
MZ TS - to samo, w myśl najnowszych przepisów się NIE DA! Nie ważne czy przed czy po 97 roku.
Dodatkowo Lotusa przerabiam teraz kwestie SAM rejestracji i mam jeszcze kilka dziwnych sprzętów, także kontakt z konserwatorem zabytków, wojewódzką stacją diagnostyczną, transportowym dozorem technicznym i rzeczoznawcą stały. I kombinowałem na prawo i lewo ale w myśl przepisów się nie da bez kwitu na unikat wyrejestrowanego zrobić na nowo....
Kłócicie się, a tak naprawdę to, czy wyrejestrowany będzie zarejestrowany normalnie czy na unikat, zależy od Wydziału Komunikacji. Wszyscy macie rację.K