Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

Pełna wersja: WSK 125 nie pali
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Sorki ze tutaj pisze ale nie wiem gdzie to napisac i pomyślałem napisac tutaj bo tu mam konto bo mam rometa ogara 205 a wiec prablem taki chciałem odpalić wsk i nie odpala okazało się ze istry nie ma wykręciłem fajke i na kablach jest iskra to znaczy jak kopie to jest ich wiele i do tego takie słabe sa w kablu prad jest bo mnie kopnał zmieniałem 2 fajki i 2 swiece i nic nie wiem co mam robić czy wymienić kabel i kondensator ? proszę o pomoc i jeszcze raz przepraszam ze tutaj pisze
Najpierw ustaw przerwe na przerywaczu na jak najmniejsza i zobacz jak nie bedzie to wymien kondensator i zobacz
no ok jutro podziałam cos. a może jakies przebicie jest ?
Tez moze byc .wszystko dokladnie posprawdzaj
jak jeśli przebicie jest to co musze posprawdzać? wszystkie kabelki ? a w sprawie przerwy ma przerywacza to jak to ustawić ? nigdy nie miałem wsk i nie wiem :/
Przerywacz sklada sie z mloteczka i kowadelka , ty musisz podgiac kowadelko do gory , al najpierw ustaw tlok w gmp za pojawi sie przerwa na przerywaczu , jesli bedzie duza to ja zmniejszasz do minimalnej
Przerwa na platynkach minimalna kabel wn wymieniony iskra sie polepszyla jest mocniejsza ale jest ich kilka na raz i jak zaloze fajke to nie ma istry na swiecy wymienilem na inna fajke i nadal to samo swieca nowa i na starej tez probowalem powiedzcie mi co mam robic prsze was licze na naj..
Wymien ale cewke wysokiego napiecia i bd okej.
ok dzięki kolego zobaczymy efekty w poniedziałek
Prawda kolega dwa posty wyżej ma rację też bym stawiał na cewkę, a jak nie to to szukaj dalej.
Powodzenia
Przekierowanie