jak mam się umyć ? czym mam się umyć ?........... Nie dzisiaj nie o tym.Chciałem się spytać jak mam umyć motor tzn cy mogę szlałfem i nic się nie stanie ogarowi jak i silnikowi czy może silnik czymś zakryć ? I czy moge płynem i gąbką i spłyknąć czy samą wodą i na sucho ? P.S. nie wiem czy dobry dział więć jak coś to przenieście.
Możesz szlauchem nic sie nie stanie, sam tak myje. Możesz tez wodą z płynem do naczyń i szmatka
Ja osobiście jeżdżę na myjki wysokociśnieniowe. Czasem jest tak ze poczekam z 15min bp gdzieś woda wpadnie, fakt w tym ze ja mam uszczelki na pokrywach (szczególnie zapłon) niektórzy mówią ze nie wypada a i uważaj bo może ci lakier odpasc w słabych miejscach.
Wysłane z mojego D2303
Podłączam się do pytania
A można na tych stacjach gdzie karchery maja te samoobsługowe umyć rometa?
Swego czasu był taki gość co tam konia mył
A czemu by nie?
To ma jakieś ciśnienie blachy nie wgniecie
Ja tam myję karcherem, tylko naciągam gumowe rękawiczki na lampę, gaźnik i wlew paliwa (ewentualnie zasłaniam cały silnik). Potem warto odkręcić pokrywę zapłonu żeby wylać ewentualną wodę. Zawsze sobie odpalam później na 5 minut żeby silnik wysechł. Pamiętaj żeby nie myć jak silnik jest ciepły, bo może pęknąć albo się odkształcić
Wadą jest to że przynajmniej mi się robią odpryski na lakierze, ale ja mam pomalowanego jakimś szitem, chyba olejną
Gdzie ci silnik peknie? A jak jedziesz w deszczu i pryska na silnik?
Mysle ze mozesz umyc karcherem. Tez sie balem umyc zippa karszerem (modul, 17 tys. kabli itp.) ale sie przelamalem i go umylem, nic sie nie stalo
Wysyłane z mojego GT-S6500 za pomocą Tapatalk 2
Ja tam myję karcherem, tylko naciągam gumowe rękawiczki na lampę, gaźnik i wlew paliwa (ewentualnie zasłaniam cały silnik). Potem warto odkręcić pokrywę zapłonu żeby wylać ewentualną wodę. Zawsze sobie odpalam później na 5 minut żeby silnik wysechł. Pamiętaj żeby nie myć jak silnik jest ciepły, bo może pęknąć albo się odkształcić Wink Wadą jest to że przynajmniej mi się robią odpryski na lakierze, ale ja mam pomalowanego jakimś szitem, chyba olejną
Mi tam nie odpryśnie oryginalny lakier...
mam tutaj jeszcze jedno pytanko czy gaźnik od sima podejdzie pod ogara 200 bez przeróbek i czy doda mu mocy ?
Ja myję różnie, na myjni i też karcherem.
Z elektryką mi się jeszcze nigdy nic nie stało ani z paliwem ale 3 razy już mi zawilgła cewka i czy jest uszczelka czy nie ma.