mam drugi silnik i postanowiłem pospawać jakiś wehikuł gokart albo coś i postanowiłem zwiększyć moc i tu mam pytanie do was czy da się wsadzić jakiś większy cylinder od innego motocykla do komarka
Wszystko sie da
ale pwiem tak jak chcerz do gokarda wes kup jakis inny silnik od WSK czy MZ , bo jak nawet założysz wiekszy cylinder czy go będziesz hanował to wszystko skraca żywotność silnika i idzie za tym równiez dużo przeróbek , jak zrobisz wiekszy cylinder to potem wał za jakisczas znowu ci padnie i tak będzie na okrągło
ale decyzja należy do cb...
ok decyzja należy do mnie
ja chciał bym wsadzić cylek od wsk 3 i
mama pare pytań:
1. czy trzeba coś dotaczać rozwiercać w karterach żeby wsadzić ten cylek
2. czy długość oryginalnego korbowodu od komara będzie dobra (czy jest za krótki)
3. jaki jest rozstaw szpilek w wsk 125
mama pare silników i trochę chce poeksperymętować
1.coś napewno trzeba bedzie poprzerabiać
2.no raczej zakrótki
Cylinder od polskiej kosiarki dezamet 70cmm podchodzi z tego ci mi wiadomo bez żadnych przeróbek. Oczywiście kartery trzeba rozcinać.
Cylinder od wsk ?
da rade zalożyć 70cc z sima i to bedzie najlepsze
od wsk to nie włożysz mnóstwo przerabiania a potem karterów braknie
i co musze przerobić do tego cylindra
a jakiś przyrost mocy będzie
do cylka 70 to trzeba roztoczyć kartery i w innym miejscu zrobic wkręcanie szpilek
mocy napewno bedzie więcej zależy jaki masz silnik 023 cy 019
czlowieku szkoda silnika i twojej roboty z tego silnika za wiele nie wyciagniesz lepiej kus sobie jakis inny silnik i bedzie gitara
(07-01-2012 20:38:39)Mikołaj napisał(a): [ -> ]czlowieku szkoda silnika i twojej roboty z tego silnika za wiele nie wyciagniesz lepiej kus sobie jakis inny silnik i bedzie gitara
Święte słowa
Do gokarta bym radził jakiś silnik o poj. 125ccm chyba że od charta dorwiesz ten 70ccm bo ze zwykłym silnikiem to szkoda się bawić taniej wyjdzie cię kupić inny silnik niż zrobić ten a żywotność bd bardzo krótka
a nie szkoda silników od WSK? Lepiej moim zdaniem kupić jakiś silnik 125ccm od hondy czy czegoś innego za parę stówek, ramę sobie pospawać i działać dalej