Witam, postanowiłem zrobić Rometa 50 T-1 bo potrzebny mi jest jeździć na rybki. Miałem zgubiony klin, kupiłem klin założyłem i odpalił i po chwili zgasł, odkręciłem świece i patrzę zalana wytarłem wyczyściłem sprawdziłem iskrę, iskra jest więc zakręciłem jeszcze raz świece i znów odpalił i po chwili zgasł i jest tak cały czas. Dodam, że zapłon dobrze ustawiony. Proszę o pomoc bo jutro muszę pojechać na rybki bo dobra pogoda do łowienia ryb ma być.
Odegnij blaszke do góry w komorze pływakowej.
Pobaw się z rowkami na iglicy
P
iglice mam na środku więc powinno być raczej ok.
Miałem pisać że zapłon sprawdź, ale skoro piszesz że dobrze ustawiony... W takim razie innej przyczyny nie ma niż gaźnik, logiczne. Rozbierz go, wyczyść, sprawdź poziom paliwa, cudów tam nie ma
.
wiem, wiem
teraz się skapnąłem że wlałem do mieszanki lux 10 może przez sto nie chce chodzić ?
Czyli wymień paliwo i powinno być ok. Wyczyść też świece.
ale czy na pewno jest to przyczyno ?
Nigdy nie miałem takiego problemu, ale ten olej nie jest przeznaczony do paliwa więc prawdopodobnie to to. W kazdym razie chyba nie będziesz jeździł na takim oleju?
no nie będę
ale chcę że by ktoś jeszcze to potwierdził
Nikt nie wlewa luxa do paliwa bo każdy wie że do tego są inne oleje oraz ze to się do n iczego nie nadaje i każdemu szkoda nawet litra benzyny na testy. opuść iglicę, może problem zaleczysz dopóki tego gwna nie przepalisz
wypuściłem te benzynę z luxem
Następnie przepłukałem bak, wyczyściłem gaźnik no i zalałem nową benzyną już dobrym olejem chwilę odpalił i po 8-10 sekundach zgasł odkręcam świece, świeca zalana. Więc zniżyłem maksymalnie opuściłem iglice ale dalej problem się utrzymuje.
Chyba musi być to winna albo kondensatora albo coś z przerwą (chociaż przerwa ustawione szczelinomierzem więc powinno być ok.)
a jak potem wykręcisz świecę to iskra jest?
jak mokra świeca to nie dopiero jak wytrę to jest
Może świeca wadliwa i iskra nierówno przeskakuje lub całkowicie po 8-10 sekundach ją gubi.