Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

Pełna wersja: uszczelka wodzika s38
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Witam Kolegów. Podczas składania silnika dwubiegowego s38 napotkałem na mały problem. Brakuje mi takiej uszczelki czy też uszczelniacza karteru, który uszczelnia wodzik (lub inaczej przesuwkę) zmiany biegów. Dla tych którzy mają książkę "katalog części zamiennych Komar typ..." jest to pozycja 23-uszczelka oraz 24-obsada uszczelniacza na stronie 41 (tabela t-9- obudowa). Problem w tym że nigdzie nie mogę znaleźć jak ma ta uszczelka wyglądać i w ogóle czy jest dostępna w sprzedaży? Niestety nie mam starej części bo chyba jej nie było gdyż silnik był niekompletny. Pytanie czy ktoś z Was wie co to za uszczelka? a jeśli jej nie ma w sprzedaży to czy jest jakiś zamiennik lub czy też może da się jeździć bez niej ?
Pierwsze słyszę o jakieś uszczelce, nie mam pojęcia jak to wygląda i wydaje mi się że nie istnieje. Ale wiem że bez niej możesz bez obaw jeździć Tongue
Jest to uszczelniacz wodzika albo gumowy albo filcowy jak tego nie zalozysz to bedzie Ci olej lecial. Mam takie nowe zmd na sprzedanie filcowe jak jestes zainteresowany to pisz.
Chwila, chwila przy wodziku przesuwki jest miejsce na oring w karterze, ale bez niego olej nie cieknie, wiem, bo sam tam nie mam założonego oringu. Filcowe to są przy dźwigni sprzęgła, stanowią one bardziej rolę dystansu i amortyzacji, aniżeli uszczelniacza gdyż pod filcem znajduje się simering 8x16x7.
____

Okej ściągnąłem katalog części i muszę powiedzieć iż się nieco zdziwiłem gdyż przy moim s38 nie ma elementów nr. 22,23 i 24. tylko w karterze mam wytoczenie na oring.
No właśnie kolega miszcz tylko zrozumiał o jaki element mi chodzi Smile ja mam kartery po dwóch silnikach i są właśnie z frezowaniem na taki oring ale go nie było. Mam tylko w kartery wbite tuleje wprowadzającą-22 wg ww KATALOGU. Chciałem się upewnić czy można silnik składać bez tego oringu/uszczelniacza bo przecież wałek od kopki też wychodzi z karteru od strony magneta bez uszczelniacza i nie cieknie tam, a jest dużo niżej niż ta przesuwka (wiadomo, olej w silniku chlupie na jego dnie). Jest jeszcze opcja, że uda mi się podjechać niedługo do sklepu z bajerami od komara do mistrza YODY komarków Smile i zapytać o to cudo. Jak się coś dowiem ciekawego to dam WAM znać
Też kiedyś zajmował mnie ten problem, ale po złożeniu okazało się że ten uszczelniacz do życia nie jest konieczny(i dlatego zapewne go już nie było, jak rozkładałeś silnik Smile). Aczkolwiek sam jestem ciekaw jak to wyglądało, zimering, czy jakiś filc Big Grin.
Kurnaaa. Jest taka miska a w miske wbity filc albo guma. To nie jest zaden oring!!!! To musi tam byc bo po powiersze opiera to wodzik a po drugie ehhh szkoda slow ale na logike to jak wrzucisz dwojke to wodzik jest wsuniety w silnik najdalej czyli w olej wrzucacie jedynke wodzik sie wysuwa i pozostaje na nim olej ktory po paru razach zaczyna kapac i dupa a jak jest uszczelniacz wodzika to on jakby wodzik wyciera z oleju ktory pozostajew skrzyni biegow. Jak chcesz miec olej w zaplonie to skladaj bez i wtedy i olej bedzie lecial i dziury w karterze sie wyrobia i taki bedzie final. Powodzenia ;]
A mi nie chodzilo na poczatku o zadne dzwignie sprzegla ;]
Jakoś ja miałem bez tego w 3 silnikach i oleju nie było.
http://www.lantis.pl/8167-siemmerring-po...-5611.html

ostatnio wymieniałem i ta kupiłem i nic nie ciekło
Dzięki koledzy, rozmowa przyniosła rezultat, simmering istnieje i oczywiście go zakupię bo już wiadomo co i jakWink Zwracam honor koledze matinkowi, nie doczytałem ze zrozumieniem (to chyba ta wczesna pora kiedy wstałem). Dzięki wszystkim za pomoc! Dla tych ,którzy będą kiedyś szukali tego uszczelniacza i znajdą ten temat info: ten uszczelniacz występuje w Internecie m.in. pod nazwami: uszczelniacz/simmering dźwigienki sprzęgła/dźwigni sprzęgła/pokrywy sprzęgła o wymiarach 8x16x7
To Ty wreszcie chciales uszczelniacz wodzika czy uszczelniacz dzwigni sprzegla??
Pawel w jakich trzech silnikach?? hmm
Przekierowanie