niewiecie czego to może być wina (ogar 200) zapłon ustawiony,gaźnik wyczyszczony i sprawny, cewka dobra i obejma niejest zardzewiała, zwarcia niema, filtr czysty, kondensator wymieniony świeca dobra fajka też niebierze prądu wszystko jest ok a kiedy go odpalę to wogule niema siły mnie pociągnąć tak go dławi cały czas na jedynce daje ledwo pociągnąć a na dwójce to już wogule niechce jechać, działo mi sie już tak przedtem ale samo przeszło a potem ten drugi raz tak zostało podejrzewam że pierścienie szczeliły ale raczej w to wątpię jak myśłicie co zawiniło ????
Po pierwsze proszę pisz poprawnie, używaj kropek, przecinków i dużych liter.
Pierścionki możesz wykluczyć, ponieważ byłoby słychać. Może lewe powietrze? Wyreguluj gaźnik(mieszanka powietrzno-paliwowa). Jeżeli chodzi o zapłon, ustaw przerwę na przerywaczu i sprawdź dokładnie jego ustawienie. Przeczyść styki(platyny). Jeżeli wszystko sprawdzisz i nie pomoże to pomyślimy dalej. :-D
Zależy jak wyregulowany i ustawiony jest silnik.
A sprzęgło masz dobrze ustawione? nie ślizga się?
wszystko jest ok na 2 gaznikach czystych to samo zaplon chodzi idealnie pali mi odrazu
Świeca, świeca i jeszcze raz świeca. Ten silnki jest wybredny co do świec. Miałem podobne problemy z tym silnikiem. Wszystko ustawione na cacya tu go muli, nie ma siły jechać, dusi się. Przekładałem zapłon i gaźnik z drugiego sprawnego ogara i to samo. Wkońcu wziąłem wszystki świece jakie mam (ok 30 sztuk) i sprawdzałem na każdej. Wykręciłem nawet z wski, ogara 205, drugiego silnika i okazało się że tylko na 2 (sic!) świecach jedzie jak należy pomimo że inne w drugim ogarze i wsk działają jak należy. Dlatego radze zacząć od podstaw czyli od świecy, jeśli wszystko inne jest ok. A, jeszcze jedno, masz założony filtr powietrza? Jeśli tak sprawdź jak jeździ przy odpiętym bo z tym też bywają problemy.
Nie znam takiego modelu roweru Romet-u jak Ogar 200.
(29-08-2014 21:21:57)Dawdzio napisał(a): [ -> ]Nie znam takiego modelu roweru Romet-u jak Ogar 200.
E tam, nie znasz się.
