06-08-2014, 21:03:20
mam problem z wsk 125 mianowicie przerywa na wysokich obrotach (nie podczas jazdy), na wolnych pracuje równo, nie gaśnie
co już sprawdziłem:
simmeringi dobre
wymieniłem kondensator na nowy
czyściłem styki platynek
zmieniałem świece, zmieniałem przerwe
czyściłem, regulowałem i nawet zmieniłem gaźnik, filtr powietrza również
zmieniłem cewkę zapłonową (iskra taka że by mnie zabiła)
regulowałem zapłon (na 2, 2,5, 3mm przed GMP)
silnik jest po remoncie (wszystkie łożyska, simmeringi, cylinder, tłok, pierścienie) kompresja jest taka że jak mi kopka odbiła to nie mogłem ruszać nogą przez cały dzień)
nie wiem co dalej robić
PS. problem nastąpił podczas jazdy, zaczeło strzelać z gaźnika
co już sprawdziłem:
simmeringi dobre
wymieniłem kondensator na nowy
czyściłem styki platynek
zmieniałem świece, zmieniałem przerwe
czyściłem, regulowałem i nawet zmieniłem gaźnik, filtr powietrza również
zmieniłem cewkę zapłonową (iskra taka że by mnie zabiła)
regulowałem zapłon (na 2, 2,5, 3mm przed GMP)
silnik jest po remoncie (wszystkie łożyska, simmeringi, cylinder, tłok, pierścienie) kompresja jest taka że jak mi kopka odbiła to nie mogłem ruszać nogą przez cały dzień)
nie wiem co dalej robić
PS. problem nastąpił podczas jazdy, zaczeło strzelać z gaźnika