Witam. Po kilku telefonach zdecydowałem się na zakup charciny. Na razie ma jakiś dziwny problem z gaźnikiem. Czy się opłacało ? To się okaże
Zdjęć jako takich nie mam , tylko kalkulatorowe.
czekaj pan... widziałem go na olx-ie.
ujdzie, ale cena mocno przesadzona.
500zł dałem, papiery są . Ale mam z charciną problemy a mianowicie:
1. Brak kompresji, magneto można palcem obracać. Pierścienie nie dzwonią, kumpel kiblem sprawdzał to jakoś tak chartem leciałem 55-60 km/h. Pali dosłownie z ostatniego ząbka. Słabe uszczelnienie ?
2. Coś z gaźnikiem? Oczywiście BING. Odpali normalnie jedzie, i po jakimś kilometrze gaśnie, jakby paliwa nie dostawał. 30 sekund odpocznie i dalej jedzie i po kilometrze znów staje i tak w kółko. Kranik był sprawdzony, więc on odpada. Co to może być ?
No chyba, że simmeringi do wymiany
Po mojemu to jest tak:
-bez kompresji nie odpali, więc nie wiem jak jechałeś. Sprawdź sam co może być powodem tego, że nie ma kompresji. Zdejmij głowicę i sprawdź stan cylindra.
Przyczyną gaśnięcia może być jeszcze brudny gaźnik.
na olx/tablcy strasznie ten chart wyglądał
A jednak, słychać jak pierścionki dzwonią na wysokich obrotach. Czyli prawdopodobnie szlif, nowy tłok z pierścieniami, nowe simmeringi i łożyska i powinno być okej
Taki zły to on nie jest. Fakt za piękny nie jest ale wszystko idzie ogarnąć. Jeśli dałeś 500 zł to myślę, że to aż tak dużo nie było jak na charta. Powoli sobie ogarniesz i będziesz cieszył się jazdą.
Od dziś śledzę postępy prac nad chartem
Powodzenia !
Chart jak chart, ogólnie nie dał bym 500zł za rometa, no w sumie kiedyś dałem.
Działaj xD
Gaźnik przeczyszczony, filtr powietrza przedmuchany. Zmieniłem kierownicę, ponieważ oryginalna była krzywa, poza tym jak dla mnie nie wygodna, założyłem od Ogara 200. Ogólnie to rolgaz jest nieciekawy, raczej do wymiany. Założyłem nowe lusterko lewe. Ściągnąłem bak, siedzenie. A tam 2 instalacje, oryginalna odłączona, kable popieprzone że masakra. Sąsiad mi położył od nowa kable, są długie, krótkie i nawet stop. Akumlator jak nówka, jeszcze tylko kierunki ogarnąć. Niedługo zrobię remont silnika. Co do wad to mi się nie podoba tylna opona, kiblo podobna, rozmiar 2.75. Chciałbym z normalnym bierznikiem załatwić oponke, rozmiar 3.00 lub 3.50, ale to jak kasa będzie
3.50 chyba będzie ciężko upchnąć bez zdejmowania osłony łańcucha. Szkoda ze ma nie oryginalne błotniki ale jak za tą cene to przyzwoity
Więc tak zdjąłem cylinder i ku mojemu zaskoczeniu jest idealny
Czekam tylko aż dostanę wypłatę i działam dalej z chartkorem
Nie jest źle
Nie no... Kolejny
