siemka, w moim ogarze jak się usiadzie to lekko ugną sie tylne amorki, ale dalej nie chcą
Skok jakieś 1-2 cm góra, słychać, że coś blokuje jednego, albo oba
Tylko co może je blokować? Jak je rozebrać, na co uważać itd? Nigdy amorów nie rozbierałem
Jeśli masz oryginalne rometowskie. To weź je rozbierz. Wykręcasz przekręcasz jeden koniec w stronę odwrotną do zakręcania. Ściągasz. Wymywasz środek co wchodzi ten sztyc. Później bierzesz tawotnicę dajesz troszkę smaru i chodzi jak nowy
Tak mam oryginalne sprężynowe
Zaraz pójdę je rozebrać
Zobaczymy czy bedą chodzić lepiej
Rozlożyłem, wymyłem, wydrapałem cały bród, naebałem smaru złożyłem i to samo
Powie ktoś czy amorki od simka będą pasować? Jakie wymiary, jaki skok itd. Głównie czy będą pasować
Podczyść ten sztylc i dokup te gumy. Być może zatarły się i teraz nie będą pracować tak jak kiedyś.
A amorki z simka pasują i masz miększą zawieszkę i chyba minimalnie wyżej będzie stał tył.