Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

Pełna wersja: Motorynka spore zamieszanie
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Witam, powiem już z góry, że przeczytałem może z połowę tematów w tym dziale no i mój problem trochę się zazębia z pozostałymi, lecz jest troche inny.
Mianowicie, kupiłem motorynkę poprzez umowę kupna sprzedaży beż żadnych papierów, lecz z rejestracją. Ludzie, od których kupiłem pojazd kupili, również kupili ją bez papierów, gdyż małżeństwo się rozpadło ojciec odszedł i została matka z dzieckiem, którzy sprzedali owy motocykl.
Sprawdziłem rejestrację i wyszło, że zarejestrowany był Żuk na wskazaną. Sprawdziłem również nr silnika i ramy, i nic nie występuje.
Tutaj teraz moje pytanie, czy idzie odzyskać tę papiery, jeżeli tak to w jaki sposób. Znajomy radził mi, abym w centrum komunikacji miejskiej, powiedział, że dostałem ją po dziadku, tak słownie, bez testamentu. Ja raczej nie będę tego próbował, gdyż prawda jeszcze wyjdzie i posiedzę za kratkami, choć znajomy twierdzi, że nic nie udowodnią, bo do 5 lat są informacje, co do posiadacza.
Czekam na Wasze propozycję. Pozdrawiam serdecznie.
Nie lepiej kupic papiery do motorynki i przebic nr na ramie ?
Jeśli byś dostał tą motorynkę a dziadek nie żyje to chyba musiałbyś mieć sprawę o przekazanie tego pojazdu czy coś takiego.
Jeśli byś miał dowód i umowę to bajka bo bez blachy da radę. Ale można by było tez wyrobić duplikat tego dowodu. Ale jeśli są takie błędy w tym to wątpię czy to będzie opłacalne.
Szukaj jakiś papierów z ramą i tak będzie najlepiej i najtaniej
Przekierowanie