Witam mam do was pytanie czy takie coś przejdzie. Otóż kupiłem motorower i chciałbym go zarejestrować. Mam dowód rejestracyjny powiedzmy na pana Maćka który sprzedał panu Jankowi pan Janek sprzedał go w roku 2006 lub 2005 panu Piotrkowi. Pan Piotrek nie wpisał swoich danych w umowie ani daty oraz nigdzie tego nie zgłosił ubezpieczenie wygasło w sierpniu 2006. I teraz mam pytanie czy jak napiszę umowę że pan Janek sprzedał go w lipcu 2006 jakiemuś żulowi i drugą umowę że ten żul sprzedaje mi motorower teraz czyli w lipcu 2014 od razu po "kupnie" go ubezpieczę zrobię przegląd i zarejestruję. Takie coś się uda? Motorower nie jest kradziony sprawdzane na policji. A o ubezpieczenie pytałem się w PZU.
Jak masz ciągłość umów to w dniu kiedy ty spisałeś umowę wykupujesz OC i przerejestrowujesz w ciągu 30 dni. Wstecz Oc Ciebie nie interesuje
To że ciągłość będzie to wiem. A jest taka możliwość że pójdę do wydziału komunikacji i się ich zapytam czy nie mają jakiś przeciwwskazań żeby go zarejestrować? Bo jak wykupię ubezpieczenie pójdę do urzędu i się okaże że coś jest nie tak i wtedy zostanę z wykupioną polisą i będą jajca potem
z tego co wiem to ich interesuje tylko ciągłość umów by była od gościa z dowodu aż do Ciebie. A ile ich masz to już mniejsza oto. bo i tak popatrzą pewnie tylko na tą Twoją. Dostaniesz fajną piecząteczkę i będziesz miał możliwość rejestracji. Jak się mylę to niech poprawi mnie
Muszą być dane w umowach i daty! jak ich nie ma to lipa, nikt Ci nie zarejestruje.
Chyba jednak nic z tego nie będzie jeden typ chce mi odtworzyć umowę która by mnie uratowała ale nie pamięta danych. Dzwoniłem do wydziału komunikacji potwierdzili że u nich w bazie takie coś istnieje ale nie mogą mi nic na ten temat powiedzieć. Co mam z tym fantem zrobić? Czy wydział komunikacji nie powinien mi udostępnić tych danych? przecież poniekąd jestem właścicielem tego motoroweru?
Tak jesteś właścicielem ale dane osobowe są ściśle tajne i nie można ich udostępniać osobom trzecim. Np Ty byś chciał by Twoje dane zostały komuś udostępnione ? Wątpię czy byś chciał.
Najlepiej jakbyś kupił drugą ramę z papierami. Bo z tego co masz to ciężko będzie Ci cokolwiek zrobić
Spisz umowę z Panem Jankiem na siebie, to rozwiąże problem, skoro Pan Piotrek nie zgłosił nabycia, a Pan Janek zbycia wtedy
tylko spisz z dzisiejszą datą i po problemie z OC też.
Na początku handlarz mi powiedział że brakuje jednej umowy teraz dowiaduję się że brakuje mi 2. Gość odtworzy umowę ale nie pamięta komu go sprzedał, pamięta że zgłosił w WK. Pytałem się go czy nie wstąpiłby do wydziału komunikacji i poprosił o ksero a on na to że ma daleko i nie wie kiedy tam pojedzie więc szanse coraz bardziej maleją niestety. Wysłałem jeszcze jeden list do innego z właścicieli może on będzie pamiętał od kogo kupił
wtedy może by sprawa posunęła się do przodu ale na razie milczy.
Najlepiej jakbym pojechał osobiście z flachą ale 160km w jedną stronę i jeszcze nie wiadomo ile po okolicznych wichurach szukać nie wiadomo kogo to chyba głupi pomysł. Bartek w stu procentach zgadzam się z Tobą ale do Charta to łatwo nie będzie kupić
Nie mogę edytować więc piszę post pod postem. Oleje tę sprawę dowiedziałem się że było 4 właścicieli 3 zgłosiło znam ich nazwiska i tyle. Z żadnym nie mam kontaktu. Jak ktoś ma ochotę walczyć bo ja mam już dosyć to odstąpię dowód za flachę
Jest też opcja taka - spisujesz umowę z kimkolwiek, płacisz rzeczoznawcy za opinię o unikatowości (ok 200-300zł) i rejestrujesz na unikat. Wtedy wystarczy tylko to.
Pytanko, bo się zastanawiam: na unikat z kimkolwiek, a nie z osobą z dowodu? Mam Wsk zarejestrowaną na unikat i była potrzebna umowa z właścicielem widniejącym w dowodzie (unieważnionym).