Hm o Zippie nie mam dobrego zdania bo miałem okazję jeździć jakimś w 4T i był straszny muł. Tutaj piszę, że gość wpakował cyl 100cm ale nie podał już jakiej firmy czy jakiś markowy czy china. Na zdj w miarę wygląda te braki można uzupełnić i jeździć. Mam nadzieję, że wał jakiś wzmacniany bo inaczej długo byś nie pojeździł.
co do ogara no fajny jest wizualka też spoko jeśli jest faktycznie po remoncie to też długo pojeździsz. Ale ta cena za ogara to wg mnie trochę za duża. Za 500 można łyknąć a nie za 700 zł.
Ja na Twoim miejscu podjechałbym pooglądać tego squta
Vapor jest mojego dobrego kumpla
I jeszcze taki edit mam ok 190 cm wzrostu
Hm na tym i na tym byś dał radę jeździć ale na tym skuterku będzie Ci chyba wygodniej
Jak masz blisko podjedź przejedź się tym i tym. Później sobie wybierzesz.
Ale sam się dziwię pierwszy raz wybrałbym ten kibel
Ja bym próbował spuścić z ceny w Ogarze i go wziąść. Wygląda przyzwoicie i ma papiery. Ważne też czego ty chcesz bo pokazałeś 2 zupełnie inne typy i epoki wiec ciężko ci doradzić
(25-07-2014 18:22:41)Dolan napisał(a): [ -> ]I jeszcze taki edit mam ok 190 cm wzrostu
Wzrost i waga nie mają większego znaczenia prawdę mówiąc. Ja mam 185 i ważę ponad 90kg, a mój Ogarek 200 ciśnie ze mną równo.
Ja z miłości, i nie tylko, brałbym jednak Ogara. Targuj cenę ile się da!
Jeszcze się pytasz ? Pewno że Ogara 200.
Chcę motorower tani w utrzymaniu i mało awaryjny
Takie są moje wymagania
Każdy jest awaryjny ale jak skuter dobrze zrobisz to polatasz i oczywiście dbał o niego ale pamiętaj ze jak ci zgaśnie i nie zapali to z pychu go nie odpalisz a ogarek nie jest taki zły i łatwy w naprawie i elektronice. Moja rada to bierz ogara zejdź z ceny i zrób go tak by nie była awaryjny
Tylko nie wiem czy sobie poradzę. Bo nigdy nie naprawiałem silników, ale jakieś umiejętności manualne mam
, po przeczytaniu co i jak trzeba zrobić to pewnie poradziłbym sobie
Niby w tytule "dupowóz", ale dopytam do czego będzie ci on potrzebny do codziennego pokonywania trasy? Czy do wypadów na przejażdżki i do sklepu, bo to ważne?
Raczej do codziennej jazdy. W większość dni będę nim pokonywał 5 / 6 km, a od czasu do czasu jakaś dłuższa trasa.
Do czegoś takiego ogar nada się bez problemu. Ja w podobny sposób swojego wykorzystuję i nie narzekam ani na awaryjność ani na nic.
Targuj i bierz ogara 200