Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

Siema jestem zainteresowany zlotem z wojewódstwa Podkarpackiego ..Jest ktoś chętny?

Ja bym był zainteresowany, ale jak cos to na wakacjach, bo na początku wakacji zdaje karte i dokanczam remont ogara, wiec wtedy moglibyśmy cos pomyślec

ps. mieszkam 23 km od ciebie to nie daleko więc kiedyś mozemy sie spotkac

Ja też podkarpacie Dębica konkretnie

ja bym był zainteresowazny. tez z podkarpacie a dokładnie lubzina a kiedy był by tez zlot bo musze swojego przerejstrowac i doprowadzic do dobrego stanu

ja z rzeszowa to jak poczatek wakacji?? gdzie moze w debicy??trzcianie?? skladka na grila pojezdzilibysy itd co wy na to?

na poczatek wakacji czemu nie, tylko najlepiej w debicy bo mam najblizej.ja bym pojechał jak przerejstruje

---

na poczatku wakacji to by pasowało a najlepiej w debicy bo mam najblizej i jak by 50-T1 nawalił to miał bym blisko pchac.a to gacek dojechałbys motorynka do debicy??

2-3 postoje dla silnika i czego by nie

aha.spoko a ile ona ci leci??

Panowie w Debicy napewno nie zrobimy bo ja i autor tego tematu do Debicy mamy ok .80 km wiec to troche za duzo może w Krośnie ? Albo tak gdzieś w połowie trasy żeby wszyscy mieli np. po te 40 km, a potem moglibysmy jechac do Rymanowa, bardzo ładnie tam i wgl. ale to dopiero na wakacjach mozemy zrobic taki wypadzik, więc piszcie kto chętny

No , Barto dobrze piszę , możemy to zrobic na początku wakacji ,, poskladamy się na grila , tylko tak żeby Mi i Barto było miej wiecej tyle samo km cco wam ..

no nie wiem ale zeby tak daleko jechac to musze wziasc duzy zapas paliwa i zmienic zebatki bo z v maxem 40km to bede długo jechał i jeszcze musze miec zgode rodziców

---

tylko ze ja mam do krosna 59 km a nie mówiac o gacku ktory ma do mnie 30 km + 59=89 km to ta motorynka nie wytrzyma tyle w jeden dzien

Mi chodziło o to zeby jakoś sie dogadac i pojechac w takie miejsce, zeby każdy miał np. po te 50 km musimy jeszcze to uzgodnic, a pozatym do wakacji jeszcze długo

nom musimy to nuzgodnic bo kazdy mówi co innego,a do wakacji moga sie jeszcze plany zmienic

---

lub pojechac w jakies ciekawe miejsca i tak zeby nie jechac głownymi drogami tylko jakimis bocznymi

(07-02-2012 21:32:18)LukaszzT1 napisał(a): [ -> ]nom musimy to nuzgodnic bo kazdy mówi co innego,a do wakacji moga sie jeszcze plany zmienic

---

lub pojechac w jakies ciekawe miejsca i tak zeby nie jechac głownymi drogami tylko jakimis bocznymi

Tłuc się bocznymi drogami to nie jest dobry pomysł , duzo więcej spalonego paliwo i wgl. masz coś nie opłacone , że nie chcesz jechac główną ?

miałem opłacone bo mi sie teraz 20 stycznia ubezpieczenie skonczyło i nie mam zapłaconego bo go nie przerejstrowałem i teraz zbieram kase na przerejstrowanie,mam cała kompletna dokumentacje nawet numery ramy z numerem silnika sie zgadzaja

---

a mozemy jechac głowna a mi dokładnie to chodziło to takimi bocznymi tylko zeby były asfaltowe