19-07-2014, 12:36:01
Witam. Dziś stałem się posiadaczem Rometa Waganta z 1981 roku. Zaczęło się niewinnie. Pojechałem z wujkiem i tatą na złom sprzedać trochę aluminium. Gdy zacząłem chodzić po złomowisku natknąłem się na rower. Wyciągnąłem go i pooglądałem. Podszedłem do właściciela złomu (wujka) i zapytałem ,,Ile za ten czerwony rower ?". Rower ważył 15 kg, więc pierwsza kwota za rower to 15 zł. Powiedziałem, że daję 10 zł i piwo. Właściciel złomowiska zgodził się. Koło złomu akurat był sklep więc poszedłem po piwo ... i tak stałem się posiadaczem Rometa Łapcie fotki: