Niby kwota okej, ale wyglądem przypomina chińczyka. A do tego bak płonie...
Hm jakoś za tani ten motorek..
Jak masz blisko i hajs to możesz pooglądać i może akurat, że coś urwiesz z ceny
Normalna cena jak za taki motor, ja bym w każdym bądź razie więcej za ten rok na pewno nie dał.
Już miałem takie sytuacje, że wszyscy pisali, że coś podejrzane itp.. a nikt go nie oglądał na żywo, więc po co piszecie, że coś podejrzanego. Takie sprzęty, które "wyglądają" na podejrzane, a nikt nawet ich nie obejrzał, przeważnie są zabierane przez pierwszą osobę, która je ogląda, to wiem z doświadczenia swojego jak i starszych kolegów.
Może przypomina wyglądem trochę chinę, taki zwykły motorek, jak Suzuki GS czy właśnie china Romet 125. Wykonanie jest na pewno lepsze, bez szału bo czego się spodziewać po sprzęcie który w salonie kosztował chyba mniej niż 10 000zł, ale nie jest źle ;]
Wyglądem przypomina chinczyka nie rozumiem bo to Yamaha...
Tak samo mozna powiedziec ze router WS 50 przypomina Yamahe nie sądzisz ?
Myślę ze przejadę sie zobaczyc jak to wyląda a silnik taki ile wytrzymuje tys okolo ?
bo ma te niecale 20 tys to sporo ?
Bak sie pali bo ma zrypaną naklejke napewno ją wyrzuce bo razi strasznie.
20 000km to dopiero początek życia tego sprzętu, jak nikt nie katował i lał dobry olej ;]
Teraz takie motocykle cenowo pojdą w górę bo jak na prawo jazdy na osobowke mozna do 125cc jezdzic motocyklem to ceny napewno wzrosną
(15-07-2014 11:05:28)SimeR napisał(a): [ -> ]Wyglądem przypomina chinczyka nie rozumiem bo to Yamaha...
Tak samo mozna powiedziec ze router WS 50 przypomina Yamahe nie sądzisz ?
Myślę ze przejadę sie zobaczyc jak to wyląda a silnik taki ile wytrzymuje tys okolo ?
bo ma te niecale 20 tys to sporo ?
Bak sie pali bo ma zrypaną naklejke napewno ją wyrzuce bo razi strasznie.
TO CHIŃCZYKI przypominają Yamahę, a nie na odwrót! Design większości topowych marek Yamaha, Suzuki, Aprilia, Honda, jest "zgapiony" i przeniesiony do "chinoli" Tak było zawsze =] I będzie
PS Jak za takie pieniążki, to się opłaca, tylko ja bym stargował te 200-300 zł i motorek git!
Bardzo prawdopodobne jest ze ktos go widzial na zywo i faktycznie bylby taki dobry to ktos by go kupil. Mozliwe ze ma krzywa rame albo cos w tym stylu. A poza tym yamaha YBR jest robiona w chinach, gdyby nie byla to by kosztosala pewnie o polowe wiecej niz kosztuje
Wysyłane z mojego GT-S6500 za pomocą Tapatalk 2
Latos wiem ,żed robiona w chinach itp. no ale jednak nazwa Yamaha nie wziela sie od chinczykow.Jakby ten sprzet byl calkowicie chinski to silnik nie wytrzymywalby 50 tys przynajmniej jak to ta YBR 125 .