Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

Pełna wersja: motocykl
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2
Ja pier**** WSK 175 największy złom.Nikogo jeszcze nie widzialem szczesliwego z tego motoru.Mialem i ciągle przypomina mi się ten odkrecający kosz sprzeglowy.....
Jak już to WSK 125 mniej awaryjna ale malo mocy skoro porownujemy tu do 350-tek.
Ja bym brał motor na jaki jest okazja kupić bo w okolicach znalezc coś sensownego to ciezko sie trafia.
Zależy na jaką trafisz jawe i mz ale i tak będą się psuć.Miałem 2 mz i 2 jawy i wolę jawę,większa,stabilniejsza,szybsza,wygodniejsza 4 biegi ale silnik elastyczny nie to co w mz.Minusy jawy,co dwie głowy to nie jedna czyli spalanie powyżej 6 litrów wzwyż,ciągle przestawiający się zapłon i najlepiej odrazu wyje przerywacze i zrobić cdi no i w aluminiowy kosz sprzęgłowy dlatego lepiej zmienić na kosz z Cz.
Przemyśl tylko ewentualny koszt remontu silnika jawy zrobienie cylindrów ok 400 zł a wału 500-600 a gdzie reszta...
z mz jest tak ze zapier*** ostro ale dosc czesto trzeba remontowac tłok,pierscienie i cylinder do szlifu,wska 175 poprostu niedorobiona biegi zle dobrane,jakos cylindra wiele do myslenia i ogl odpada,a jawa 350 to bardzo trzeab uwarzac bo pali na jeden gar bo tak o nia dbali albo kratery krzywe w silniku i przez to nie pali ale plus taki ze jak sie zrobi jeden kapitalny remont to bedzie dobrze dlugo slurzyc i mity o spalaniu nie sa prawda.o 175 cz nic nie wiem.to sa moje opinie.
Ludzie Jawa 350 to klektot, ciezar nie z tej ziemii. Moj tata mial Jawe 350 NOWĄ i MZ ETZ NOWĄ. Jak sie scigali to jawa w czarnej dupie zostawala za mz. Dopiero po okolo 500m jawa zaczynala brac mz. Jawa wiecej stala niz jezdzila bo nie bylo wiecznie w niej paliwa to raz a dwa sie ciagle cos sypalo. W porownaniu do mz to muł nie wiarygodny. Mz etz 250 uzbieraj kase i kup to. Ja nie wiem krzysiu ty tak gadasz czy ty miales kiedy kolwiek jawe? cezete 350? powtarzasz to co pisza w necie. smieszne po prostu. niech sie wypowiwdaja ci co mieli stycznosc a nie widzieli w necie.

Wysyłane z mojego GT-S5830 za pomocą Tapatalk 2
no masz racje Mateusz co do muła jawy 350 ale nie powiesz mi ze jak bedzie szalec na mz 250 to zrobi 20 tys km bez remontu silnika i w sumie co 20 tys kapitalny remont trzeba robic.
(18-07-2014 11:46:32)Matinek napisał(a): [ -> ]Ludzie Jawa 350 to klektot, ciezar nie z tej ziemii. Moj tata mial Jawe 350 NOWĄ i MZ ETZ NOWĄ. Jak sie scigali to jawa w czarnej dupie zostawala za mz. Dopiero po okolo 500m jawa zaczynala brac mz. Jawa wiecej stala niz jezdzila bo nie bylo wiecznie w niej paliwa to raz a dwa sie ciagle cos sypalo. W porownaniu do mz to muł nie wiarygodny. Mz etz 250 uzbieraj kase i kup to. Ja nie wiem krzysiu ty tak gadasz czy ty miales kiedy kolwiek jawe? cezete 350? powtarzasz to co pisza w necie. smieszne po prostu. niech sie wypowiwdaja ci co mieli stycznosc a nie widzieli w necie.

Wysyłane z mojego GT-S5830 za pomocą Tapatalk 2

Choć osobiście nie posiadam, to zarówno na MZtce 250 i na Jawie sporo jeździłem, i nie raz uczestniczyłem w naprawach obydwóch motocykli. Z tymi wymienionymi przez Ciebie wadami Jawy jest tak, że spalanie to wina głównie użytkowników(jak się ciśnie cały czas pełny gaz to owszem, Jawa żre), awaryjność owszem, jest duża ale wtedy, kiedy motocykl serwisuje się za pomocą młotka i drutu, a jeśli chodzi o zbieranie to Jawa TS w dobrym stanie weźmie MZtkę, lub przynajmniej będzie się równo rozpędzała. To że Jawa jest ciężka i duża to tylko zalety w tym przypadku, prowadzi się dużo lepiej od takiej MZtki. Jedyną rzeczywistą wadą Jawy TS jest kosz sprzęgłowy, ale to można wyeliminować zakładając kosz od starszych Jaw z tym bardziej kanciastym silnikiem/CZtek albo od razu kupić motor z takim silnikiem(różni się on tym że jest nieco słabszy, jeśli chodzi o osiągi). A co do wytrzymałości silników MZtek to normą jest 40 000 km, no chyba że się jeździ na miksolu i przegrzewa silnik.
Stron: 1 2
Przekierowanie