Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

Pełna wersja: Ciężko pali
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Siemka Big Grin

Mam pewien problem z ogarem, otóż na zimnym bardzo ciężko go odpalić, jak juz załapie to przerywa i gaśnie ale jak się nagrzeje to jest miód malina Big Grin na ciepłym odpala już z 1-3 kopa jak zwykle. Zastanawiam się czy to nie kondensator jest winny bo świece zmieniałem i jest to samo, ale dla pewności jeszcze kupię jutro nową "95f"

Macie jakieś pomysły co to może być? Bo nie mam czasu żeby się z tym bawić i wszystko sprawdzać.
Trochę dziwne zachowanie jak na Ogara 200, to na ciepłym powinien ciężej odpalać. Przeczyść gaźnik, ustaw zapłon, świecę daj F80, i filtr powietrza sprawdź czy nie kwalifikuje się do wymiany.
Nigdy tak nie miałem właśnie i też się dziwie. Zapłon ustawiony tak jak ma być, do gaźnika zajrzę, świecę miałem f75, f80, f95 i na wszystkich tak samo. no i sprawdzę też filtr.
Mam w swoim Ogarze 200 to samo. Na zimnym muszę kopać i kopać zanim odpali. Myślałem że musi zassać paliwo do cylindra, ale gdy wykręciłem świecę, była mokra. Więc to może dlatego. Daj iglice na wyższy rowek.
Pobawię się w nocy z tym, jutro zdam relację.
To że niechce palić na zimnym to tak jakby wada fabryczna można założyć świece o większej ciepłocie .
Tak, jak Kubosik mówi. To może być coś z gaźnikiem. Sprawdź, co ze świecą w czasie kolejnych prób odpalania.
Niezły odkop Big Grin Problem rozwiązany, miałem rację to kondensator był winny Smile
Przekierowanie