Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

Pełna wersja: problem
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3

Pompuś

Świece próbowałem 3 które są pewne. No sam nie wiem o co chodzi.. iskra stała, ładna niebieska i dupa.
Chodzi mi bardziej nie o ciepłotę świecy, a o stan elektrod tuż po próbie odpalenia. Zadymione, zalane, suche?

Pompuś

nowa świeca, nawet nie odpalany to jaka może być ?
Ludzie kufa. WINA LEWEGO POWIETRZA CZY NIE?!?!??!?!
(18-06-2014 19:48:25)Pompek napisał(a): [ -> ]nowa świeca, nawet nie odpalany to jaka może być ?
Ludzie kufa. WINA LEWEGO POWIETRZA CZY NIE?!?!??!?!
Kolega miał na myśli jak wygląda elektroda po próbie odpalenia.

Pompuś

No zakopcona.
Wina lewego czy nie ? ..
Pompek, po pierwsze trochę kultury, bo staramy Ci się pomóc z własnej nieprzymuszonej woli, to raz. Dwa, jak wygląda świeca to NIESTETY wiem, zaś NIE MAM BLADEGO POJĘCIA JAK WYGLĄDAJĄ ELEKTRODY ŚWIECY TUŻ PO PRÓBIE ODPALENIA (wybaczcie, że wielkimi literami, ale chyba inaczej się nie da). Trzy, skoro mówisz, że nieodpalany, w takim razie narzekasz że silnik nie pracuje, mimo tego że go nie odpalasz? Big Grin Cztery, możesz łatwo sprawdzić czy ciągnie ci lewe powietrze. Zatkaj ręką filtr powietrza i próbuj uruchomić obserwując efekty. Wszystko można wyczytać w google, ale po co? Lepiej prosić o poradę, jednocześnie mając gdzieś wszystkie zalecenia innych, i wymagać wróżenia z fusów.

Edit: Skoro zakopcona, to możliwe że ch... słabo sobie poradziłeś z simmeringami i ciągnie ci olej ze skrzyni. Spuść cały olej, odczekaj trochę i wtedy próbuj. Może być też problem z iskrą.

Pompuś

nie odpalany, że nie chodził dłużej nic 2 sekundy. Pcham go coś tam zagada, chodzi chodzi (prrrrr) chodzi chodzi prrrrr i tyle. Zmieniłem gaźnik i dalej to samo więc odpada:
zapłon;
gaźnik;
to co ? lewe ? może gdzieś simer puszcza ?
Możliwe że simmering puszcza od strony sprzęgła, do komory spalania dostaje się olej, i dlatego nie pali. Możliwe też, że puszcza od strony zapłonu, przez co łapie lewe powietrze. Najlepiej to spuść cały olej ze skrzyni, nie zakręcaj korka spustowego i poczekaj ok. godziny aż ściekną resztki oleju. Następnie wlej trochę paliwa w otwór głowicy, wkręć świece i sprawdź czy zareaguje. Smile

Pompuś

silnik jest świeżo złożony więc nie ma oleju. także ja obstawiam lewe bo nie ma prawa nic więcej się stać Wink
Witam ! jestem tu nowy i mam podobny problem jak kolega lecz ostatnio doszło coś jeszcze kopniak zaczął się zacinać po prostu nie było mowy o odpaleniu go z kopniaka .
Gdy próbowałem na popych koło hamowało a po dalszym ocenianiu sytuacji dostrzegłem ,że wykonanie pełnego obrotu tylnym kołem na biegu jest niemożliwe gdybyście mieli jakiekolwiek rady proszę o napisanie go w komentarzu . Dodam jeszcze tylko tyle , że jest on po szlifie choć nie wiem czy jest to istotne .
(18-06-2014 20:29:45)Pompek napisał(a): [ -> ]silnik jest świeżo złożony więc nie ma oleju. także ja obstawiam lewe bo nie ma prawa nic więcej się stać Wink

Może za dużo oleju do benzyny nalałeś? Na dobrą sprawę najpierw trzeba wykluczyć ukł. zapłonowy, jak też i paliwowy, a dopiero na końcu podejrzewać lewe powietrze, żebyś czasem bez potrzeby silnika nie rozbierał. Smile

(18-06-2014 20:32:43)Łukasz4886 napisał(a): [ -> ]Witam ! jestem tu nowy i mam podobny problem jak kolega lecz ostatnio doszło coś jeszcze kopniak zaczął się zacinać po prostu nie było mowy o odpaleniu go z kopniaka .
Gdy próbowałem na popych koło hamowało a po dalszym ocenianiu sytuacji dostrzegłem ,że wykonanie pełnego obrotu tylnym kołem na biegu jest niemożliwe gdybyście mieli jakiekolwiek rady proszę o napisanie go w komentarzu . Dodam jeszcze tylko tyle , że jest on po szlifie choć nie wiem czy jest to istotne .

Hmm. Myślę, że tzw. "góra" została niepoprawnie złożona. Zdejmij cylinder i zobacz co tam się dzieje.
W sumie ostatnio męczyłem się z takim 223, gaźnik strasznie pluł na zewnątrz paliwem, nie wiem czy to dysze, czy co, ale po podmianie gaźnika na pewniaka, zrobieniu tego co wcześniej opisałem, odpalił od razu...

Przy małej ilości lewego powietrza silnik pracowałby z dużą prędkością obrotową, z dużą ilością 'lewusa' - odpalałby przy znacznym dodaniu gazu. Jak pierdzi w wydech to statyczny kąt wyprzedzenia zapłonu zbyt późny, no ale to chyba oczywiste.

EDIT: 1,5mm GMP łatwo uzyskać - stara, niepotrzebna świeca, gwintownik M8, śruba M8 i masz 'profesjonalny' przyrząd do ustawiania zapłonu. Skok typowej śruby M8 to 1,5mm. Wykonanie czegoś takiego zajmuje góra 30 minut, a ułatwia od cholery i jeszcze więcej.
Możliwe też, że kolega ma zbyt niski poziom paliwa w komorze pływakowej. Na obecną chwilę radziłbym wlać niewielką ilość paliwa poprzez otwór w głowicy, wkręcić świecę i próbować, następnie w razie niepowodzenia wykręcić świece i opisać jaka była tuż po wyjęciu.
Popuść nakretki na szpilkach gaźnik cylinder ja tak miałem w simku ,popuścilem i zapalil za 1-wszym.

Pompuś

Panowie, próbowałem podlewać świece, zwiękkszałem poziom paliwa w komorze pływakowej. Nie jestem nowicjuszem. Wink
Próbowałem na innej cewce zapłonowej co dało sporo większą iskre. Niestety, dalej motorek nie do końca odpala. Wyjąłem simerek i sie okazało że jest do wymiany. Smile Tematu nie zamykajcie bo jeszcze nie jestem pewien że to w 100 5 wina tego, chociaż jak nie to to nic.
Stron: 1 2 3
Przekierowanie