14-06-2014, 17:26:56
No witam ponownie po długich poszukiwaniak trafił się w moim mieście sztywniak z 66r - kompletny . Przed remontem zapaliłem silnik nie miał pierw iskry ale z kolega uporalismy sie po 30 latach nie odpalania chodził tak rowniutko aż dziw . Dziś został rozebrany do ostatniej srubeczki oraz zamówiłem pare czesci
fotki z dnia zakupu
a tu fotki z dziś :
Myśle że na bierząco będe dodawał zdjęcia z moich prac
Pozdro
fotki z dnia zakupu
a tu fotki z dziś :
Myśle że na bierząco będe dodawał zdjęcia z moich prac
Pozdro